Skuter Honda X-ADV pokona³ motocykle enduro na rajdzie Gibraltar Race 2019
Renato Zocchi na skuterze Honda X-ADV wygrał rajd Gibraltar Race w kategorii Class 2, skupiającej maszyny enduro wagi średniej. Włoski kierowca okazał się lepszy od zawodników na takich maszynach, jak KTM 790 Adventure R czy BMW F800GS Adventure.
Zapewne nie wszyscy kojarzą, czym jest Honda X-ADV. Szczerze mówiąc, pewnie do końca nie wiedzą tego nawet jej twórcy. Nie da się bowiem jednoznacznie zakwalifikować tego modelu do żadnego znanego segmentu jednośladów. Z jednej strony duże podesty pod nogi, krzesełkowa pozycja, szeroka osłona nóg i schowek pod kanapą. Z drugiej - kierownica i kokpit żywcem wyjęte z wyprawowego enduro, napęd łańcuchem, duże przednie koło, zawieszenie z dużym skokiem i szprychowe koła z terenowymi oponami. Najtrafniej można to określić słowem hybryda.
Honda X-ADV, mimo wysokiej ceny, jest bardzo popularnym modelem w wielu krajach o bogatej "skuterowej" tradycji, takich jak Włochy. Pochodzący z tego kraju kierowca rajdowy Renato Zocchi wygrał właśnie w kategorii Class 2 bardzo wymagający rajd Gibraltar Race. W generalce był siódmy, zostawiając za plecami nie tylko rywali z własnej kategorii (średnie enduro, np. KTM 790 Adventure R), ale też wielu zawodników z teoretycznie dużo szybszymi maszynami.
Zocchi udowodnił, że wciąż najważniejszy pozostaje kierowca i to, co potrafi wyciągnąć ze swojego pojazdu. Włoski zawodnik jest bardzo doświadczony. Ma na koncie wiele zwycięstw we włoskich mistrzostwach motocrossowych, startował również w Dakarze, Rajdzie Faraonów i Baja 1000. Jego Honda X-ADV została przygotowana do startu dokładnie tak samo, jak inne maszyny klasy Adventure. Poza wzmocnieniem całej konstrukcji dołożono do niej również zestaw typowo motocyklowych podnóżków, umożliwiających jazdę na stojąco.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze