Skandal na Warsaw Night Racing. Zatrute upominki patentem na kradzie¿ pojazdu
Upominki z ukrytymi lokalizatorami GPS otrzymali niektórzy uczestnicy imprezy Warsaw Night Racing. Niewielkie modele samochodów, prezenty od jednej z firm, umożliwiały nie tylko śledzenie, ale także nagrywanie dźwięku.
O tej bulwersującej sprawie poinformował portal niebezpiecznik.pl. Podczas odbywającej się w weekend imprezy Warsaw Night Racing - spotkania fanów prędkości, nieznajoma kobieta rozdawała uczestnikom, posiadaczom szybkich sportowych samochodów, upominki - modele pojazdów. Wkrótce potem obdarowani zaczęli na swoich forach alarmować, że prezenty mają ukryte zaawansowane nadajniki GPS.
Kobieta podawała się za przedstawicielkę nowej wypożyczalni samochodów 500koni, jednak, jak ustalił portal niebezpiecznik.pl, domenę dla tej wypożyczalni zarejestrowano zaledwie kilka dni wcześniej.
Portal ustalił również, że w zabawkach zamontowano dość zaawansowany układ lokalizacyjny Teltonika TM2500 o wartości około 50 dolarów. Jest on często wykorzystywany w lokalizatorach GPS do pojazdów. W komplecie z układem zamontowane były także baterie i moduł GSM z kartą polskiego operatora.
Na grupach zrzeszających uczestników Warsaw Night Racing, ale także na innych, także motocyklowych, zapanowała konsternacja. Upominki i gadżety nie są na takich spotkaniach niczym nowym, a wielu uczestników podobnych imprez posiada przecież bardzo drogie maszyny.
Wprawdzie mało kto będzie taki gadżet - model samochodu - woził ze sobą w samochodzie lub na motocyklu, lecz sam fakt zabrania go z sobą do domu pozwala potencjalnemu złodziejowi wyśledzić gdzie może szukać łupu.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeA mo¿e po ostatnim wypadku na S³owacji, kto¶ chce siê przyjrzeæ bli¿ej wyczynom domoros³ych scigantów?
Odpowiedz