Rekordowa popularność Ścigacz.pl - trudno uwierzyć, że jest Was aż tyle!
W ubiegłym tygodniu nasz portal odnotował ponad 400 000 wizyt. Jest to roczny rekord.
Jeszcze bardziej wzrosła w tym czasie liczba użytkowników, osiągając ponad 300 000 unikalnych użytkowników w ciągu jednego tygodnia.
Te liczby przekładają się na aktywności przy konkretnych działaniach, wykonywanych przez nas. Transmisję na żywo z prezentacji Ducati Diavel Diesel oglądało ponad 11 000 osób, a transmisję z Moto Meetingu Inter Cars pod salonem Liberty Motors w Warszawie oglądało na żywo ponad 15 000 osób. Niestety, dokładnych liczb nie możemy Wam podać w tej chwili, bo błąd z obsługą polskich liter na Facebooku powrócił i znowu pojawiła się blokada na słowo "Ścigacz.pl", mylone z "cigacz.pl".
Te znakomite wyniki są szczególnie niespodziewane ze względu na to, że przez błędy Facebooka zniknęliśmy z tego portalu na prawie 2 dni:
Padliśmy ofiarą korporacji - POMÓŻ Ścigacz.pI usunąć BAN na Facebook
Spidersweb.pl: Facebook niechcący skasował stronę z 500 000 fanów. To częściowo wina polskich znaków
Niebezpiecznik.pl: Ciekawy false positive Facebooka
Fakt, że pomimo 2 dni nieobecności w - jakby się wydawało, głównym medium internetowym świata - ruch na portalu odbywał się bez zakłóceń, a tygodniowa liczba odsłon www.scigacz.pl osiągnęła ponad 675 000, pokazuje, iż rzeczywista skuteczność Facebooka i jego wpływ na działania biznesowe jest bardzo przereklamowany. Potężny marketing Facebooka sprawia, że wiele osób zawęża swoje postrzeganie nowych mediów głównie do tej platformy, podczas, gdy tradycyjny internet, oparty na stronach WWW i na społecznościach takich jak forum.scigacz.pl czy riderblog.pl, ma się bardzo dobrze.
Jako ciekawostkę na koniec podajemy Wam fakt, że pomimo naprawienia obsługi słowa "Ścigacz.pl" na Facebook i pomimo otrzymania od Facebooka wielu wiadomości z oficjalnymi przeprosinami, problem z rozpoznawaniem polskich liter na Facebook znów dzisiaj powróci. Znów nie możecie używać na Facebook słowa "Ścigacz.pl", gdyż jest ono mylone z "cigacz.pl". Na szczęście jesteście Wy, nasi wspaniali czytelnicy, i pokazujecie, że potraficie korzystać ze Ścigacz.pl pomimo przeszkód, stawianych przez błędy w oprogramowaniu globalnego molocha Facebook.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzewspółczynnik odrzuceń macie kosmiczny za to.
OdpowiedzNie używałem, nie używam i nigdy nie będę używał pejsbooka, a przepraszam Facebook'a. Mierzi mnie to nawoływanie do lajkowania i zachwyty nad tym portalem. Jeżeli chcę skorzystać ze strony ...
Odpowiedza po angielsku sie nie da do nich napisac?
OdpowiedzTak, kontakt tylko w angielskim i tylko jako reklamodawca. Czyli przez panel w menedżerze reklam. Tylko to działa - z 2 dniowym poślizgiem.
OdpowiedzPrzeciez wystarczy skontaktowac sie z polskim biurem FB i wyjasnic sprawe bledu. Przeciez na FB jest sporo nazw profili z polskimi znakami i wszystko dziala.
OdpowiedzStrony z polskim znakami działają dobrze, dopóki ktoś nie zarejestruje domeny, odpowiadającej nazwie strony bez polskich znaków - w tym wpadku: "cigacz.pl" od "Ścigacz.pl". Następnie nie uruchomi wirusa albo strony do wyłudzania danych pod taką domeną. Wtedy domena zostaje zablokowana na Facebooku - w naszym przypadku nie można używać "cigacz.pl" (nigdzie, na messangerze, w komentarzach, w postach), a przez błędną obsługę polskich znaków "Ścigacz.pl" jest przez ten algorytm traktowany jako "cigacz.pl"
OdpowiedzKontakt z polskim biurem Facebooka wygląda następująco: -------------------------------- Hi Tomasz, At this time, our team does not provide support for our advertising products in your language. If you're able to respond to this email in English, we'll be happy to address your questions as soon as possible. We apologize for any inconvenience. ------------------------------- Zadzwonili do mnie z Facebooka i powiedzieli, że jeżeli nie zmienię polskiej litery w nazwie strony, to problemy będą się powtarzały. I że Facebook to globalna firma, której trudno jest obsługiwać jakieś regionalne anomalie techniczne.
Odpowiedz