Rafa³ Sonik prze³ama³ fatum
To już był prawdziwy Dakar. Pustynny etap na wydmach i 242 km odcinka specjalnego. Drugi etap tegorocznych zmagań na bezdrożach Ameryki Południowej ponownie okazał się szczęśliwy dla kierowców reprezentacji Polski. Rafał Sonik dojechał na szóstym miejscu w stawce quadów i klasyfikacji generalnej zajmuje piąte miejsce.
"- Przełamałem fatum. W kilkunastoletniej historii moich startów, jeśli nie wypadłem ze stawki na pierwszym etapie, dojeżdżałem potem do mety, osiągając dobry wynik. Wczoraj to była rozgrzewka, ale dziś zostaliśmy już przetestowani i bardzo się cieszę, że postawiłem już ten pierwszy krok. Muszę jednak przyznać, że dziś uśmiechnęło się do mnie szczęście" - mówił kapitan Poland National Team zaraz po przekroczeniu linii mety.
Krakowianin ponad połowę odcinka specjalnego prowadził ryzykowną grę, która przy niekorzystnym układzie mogła skończyć się sporą stratą czasową. "- Po przejechaniu 80 km odcinka specjalnego zorientowałem się, że włączyła mi się pompa paliwowa, która wypompowała całe paliwo z dolnych zbiorników. Został mi zapas tylko z górnego. Zerwałem naklejki, żeby widzieć poziom paliwa w przeźroczystym baku. Do mety miałem 160 km. Na wydmach musiałem tak balansować, by paliwo przelewało się z jednej strony na drugą. Na ostatnich wirażach wydawało się, że stanę, a dojazdówkę do mety przejechałem już na oparach. Cały czas kalkulowałem, czy wystarczy. Wystarczyło na styk. Opatrzność nade mną czuwała. Musiałbym czekać na kogoś kto dowiezie mi paliwo, a to zrujnowało mi wynik" - przyznał SuperSonik z ulgą wypuszczając powietrze.
Mimo problemów Rafał Sonik osiągnął finisz z szóstym czasem. "- To bardzo dobra informacja, bo oznacza, że łapię już tempo dakarowe" - cieszył się rajdowiec. Drugi z Polaków w klasie quadów, Łukasz Łaskwiec był 18. W klasyfikacji generalnej Krakowianin jest piąty, a jego młodszy kolega 19. Stawce przewodzi Marcos Patronelli przed Sebastianem Husseinim
Ten etap był szczęśliwy również dla innych członków Poland National Team. Świetnie pojechał Krzysztof Hołowczyc, który dotarł na metę z ósmym czasem i w "generalce" również jest ósmy. Adam Małysz, w niedzielę 25., plasuje się aktualnie na 23. pozycji.
W poniedziałek Poland National Team czeka odcinek specjalny o długości 243 km. Trzeci etap poprowadzi z Pisco do Nazca - miejscowości znanej z tajemniczych rysunków, wyrytych na powierzchni skalistej pustyni i widocznych tylko z powietrza.
Wyniki etapu:
1. Marcos Patronelli 3:02.40
2. Sebastian Husseini + 1.06
3. Ignacio Nicolas Casale + 8.54
...
6. Rafał Sonik + 15.32
18. Łukasz Łaskawiec + 37.35
Klasyfikacja generalna:
1. Marcos Patronelli 3:50.45
2. Sebastian Husseini + 0.46
3. Ignacio Nicolas Casale + 9.19
4. Ignacio Flores Seminario + 13.44
5. Rafał Sonik + 17.52
...
19. Łukasz Łaskawiec + 45.40
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeFajna strona tv z Dakarem 2013,niestety j.hiszpañski http://www.rtve.es/alacarta/videos/dakar /
Odpowiedz£ukasz powodzenia !!!
Odpowiedz