Ścigacz.pl

"Nastawiam się na Argentynę ostrożnie i moim głównym celem jest nie stracić cennych punktów. Będę się oczywiście starał wygrać każdy etap, ale jeśli będzie to wyzwanie wymagające zbyt dużego szaleństwa, to przyjmę taką taktykę, by utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej" - powiedział przed rozpoczynającym się w niedzielę Rajdem Argentyny kapitan Poland National Team Rafał Sonik.

Desafio Ruta 40 to już czwarta runda tegorocznego Pucharu Świata. Po zwycięstwach w Katarze i na Sardynii Rafał Sonik lideruje w klasyfikacji generalnej z ośmioma punktami przewagi nad drugim Mohammedem Abu-Issą. W Argentynie upatrywany jest jako jeden z tych, którzy mogą podjąć walkę z miejscowymi zawodnikami. Najtrudniejszym przeciwnikiem krakowianina będzie prawdopodobnie Pablo Copetti. - Wygrywałem już z nim etapy i nie obawiam się tej rywalizacji - zaznaczył SuperSonik.

Na bezdroża Argentyny i trasę wiodącą z San Salvador de Jujuy na północy kraju do San Juan wyjedzie w sumie 145 zawodników. W tej stawce 38 kierowców to quadowcy, z których tylko ósemka przyjeżdża na ten rajd spoza Argentyny. Konkurencja miejscowych będzie więc ogromna. - Na trasie będzie wielu zawodników, więc i różnice czasowe mogą okazać się znaczne. Trzeba będzie walczyć o każdą sekundę, by utrzymać dobrą pozycję przed kolejnym w kalendarzu, podwójne punktowanym rajdem Brazylii. Trzeba jechać mocno, ale rozważnie - komentuje jedyny reprezentant Polski startujący w Ruta 40.

Zawodnicy walczyć na trasie będą jednak nie tylko pomiędzy sobą, ale będą zmagać się także z niesprzyjającą pogodą. Jak zauważa Rafał Sonik w Argentynie mamy obecnie środek zimy. - Będzie bardzo zimno, momentami mroźno, mokro i błotniście. W takich warunkach, w Ameryce Południowej jeszcze się nie ścigałem, ale kto nie przejechał kultowej Ruta 40 nie jest prawdziwym offroadowcem.

"Camelia Liparotti powiedziała mi ostatnio, że obserwuje moją jazdę i jej zdaniem dojrzałem. Jeżdżę spokojniej i rozważniej. Myślę, że koncentracja przychodzi z wiekiem, a tego mi nie brakuje, więc Camelia może mieć rację" - żartował będący w świetnym nastroju przed starem Rafał Sonik. 

Prolog Desafio Ruta Quaranta rusza w niedzielę o 15:00 miejscowego czasu. W poniedziałek zawodnicy wyjadą na trasę pierwszego etapu z San Salvador de Jujuy do Tucuman, prze który prowadziła trasa ostatniego rajdu Dakar.