Awans Rafała Sonika w Rajdzie Argentyny
Rafał Sonik złapał swój rytm jazdy i w trzecim etapie Desafio Ruta 40 dojechał do mety w ścisłej czołówce, ustępując tylko dwóm Argentyńczykom. Dzięki temu w klasyfikacji rajdu awansował na czwartą lokatę.
"Tu można oszaleć z zimna. Idę szybko pod gorący prysznic, wskakuję do łóżka i tam przygotuję road book przed czwartkowym etapem" - mówił na mecie przemarznięty kapitan Poland National Team.
"W górach było 1,5 stopnia. Jechaliśmy przez przełęcz, padał śnieg z deszczem i było tak obrzydliwie jak sobie to tylko można wyobrazić. Na tym chłodzie mdleją ręce i palce martwieją na kierownicy. Co więcej mieliśmy dzisiaj najbrzydszy rodzaj pustyni - przerośniętą trawami i krzewami, bardzo zerodowaną. Około 80 km jechaliśmy na pierwszym lub drugim biegu. Cały czas na stojąco. Spory fragment przebiegał w fesz feszu. Byłem już na wielu pustyniach na świecie, ale dziś po raz pierwszy nie miałem ani trochę przyjemności z jazdy."
Walka w tak trudnych warunkach nie jest przyjemna i stanowi ogromne wyzwanie, któremu trudno sprostać. W środę tylko pięciu quadowców dojechało do mety przed zmrokiem, po którym temperatura natychmiast spadła do trzech stopni.
"To jest konkurencja na wyniszczenie. Myślę, że wielu z zawodników wycofa się, bo warunki pogodowe są najgorsze z możliwych" - przyznaje krakowianin, który na metę dotarł z trzecim czasem (7:39.39).
Najszybszy ponownie był Lucas Bonetto, a tuż za nim dojechał Gaston Gonzalez. Trasa miała 713 km, z czego 466 stanowił odcinek specjalny.
"Gdyby nie wielka miłość do jeżdżenia i determinacja do rywalizacji, to nie wiem jakbym to znosił. Takie warunki zdarzały się wysoko w Andach na Dakarze, ale to było co najwyżej 400 km trudnej trasy. Tu taka pogoda utrzymuje się już kolejny dzień. Przeleciałem przez kierownicę, ale to był delikatny upadek. Przydały mi się nauki lądowania Adama Małysza" - żartował Sonik.
Jak na razie wszystko w Argentynie przebiega po myśli Rafała Sonika.
"Jestem zadowolony, bo jadę tempem, pozwalającym mi wygrywać w klasyfikacji z zawodnikami, którzy regularnie startują w cyklu pucharu świata."
Wyniki 3. etapu:
1. Lucas Bonetto (ARG) 7:19.34
2. Gaston Gonzalez (ARG) +1.09
3. Rafał Sonik (POL) + 20.05
Klasyfikacja Rajdu Argentyny:
1.Lucas Bonetto (ARG) 12.38,40
2. Gaston Gonzalez (ARG) +1.52
3. Sebastian Halpern (ARG) +33.07
4. Rafał Sonik (POL) +33.27
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze