Powrót karty motorowerowej? Propozycje zmian
W połowie lutego informowaliśmy was, że problem z kategorią AM zaczyna być widoczny nawet dla decydentów na Wiejskiej. Samo jego pojawienie się nie było dla nikogo związanego z branżą motocykową wielkim zaskoczeniem, bo próba przepuszczenia nastolatków przez WORDy i odessania ich (tudzież ich rodziców) z pieniędzy była z góry skazana na porażkę. Okazuje się jednak, że jest szansa na poprawienie błędu z roku 2013.
Źle od samego początku
Przypomnijmy gdzie tkwi problem z kategorią AM. W teorii miała ona zastąpić popularną w Polsce kartę motorowerową, uprawniającą do jazdy motorowerami. Szybko jednak okazało się, że koszty zdobycia nowego dokumentu i biurokracja są nie do przeskoczenia dla większości nastolatków. Problem sygnalizowali nam instruktorzy prowadzący szkolenia na motocyklowe prawa jazdy. Brak instruktorów posiadających uprawnienia do szkolenia kandydatów na kategorię AM to jeden z ważniejszych problemów. Obok niego pojawia się kwestia kosztów. Wyłożenie 1000 zł na szkolenie, egzamin i wydanie dokumentu to wydatek nie do udźwignięcia dla większości młodych ludzi lub ich rodziców.
Światełko w tunelu
Interpelację w tej sprawie złożył poseł Waldemar Sługocki. Jak zauważył parlamentarzysta wprowadzone w roku 2013 prawo w kwestii kategorii AM dało skutek odwrotny od zamierzonego. Zamysł był taki, aby doprowadzić do sytuacji w której młodzi ludzie siadający często na swoje pierwsze w życiu pojazdy znaliby prawo o ruchu drogowym i wiedzieli jak się zachować na drodze. Tymczasem ustawodawca doprowadził do tego, że miażdżąca większość z nich po prostu rezygnuje ze szkolenia w tym zakresie z uwagi na ograniczenia finansowe i biurokratyczne. Poseł Sługocki przytoczył na poparcie swojej tezy dosyć przekonujące liczby:
Na terenie województwa lubuskiego przed rokiem 2013 wydawano ok. 1000 kart motorowerowych rocznie. Natomiast od stycznia roku 2013 Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego w Zielonej Górze oraz Gorzowie Wielkopolskim przeprowadziły w pierwszym roku obowiązywania nowych regulacji mniej niż 20 pozytywnych egzaminów dla praw jazdy kategorii AM i odpowiednio rok później - niespełna 60.
Niemożliwe będzie możliwe?
Najwyraźniej urzędnicy upewnili się, że nie da się zastosować tych samych przepisów w odniesieniu do kategorii AM, jak w przypadku pozostałych kategorii i teraz zmieniają front. Nawet Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przyznaje, że przepisy w formie obowiązującej od stycznia 2013 są oderwane od rzeczywistości i bardziej szkodzą niż pomagają:
Po analizie dwuletniego okresu obowiązywania przepisu Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju doszło do wniosku, że przyjęte rozwiązanie jest niewłaściwe ze względu na dostępność i cenę uzyskania uprawnień do kierowania motorowerami.
Jeśli chcemy, aby nasza młodzież wiedziała jak zachować się w ruchu drogowym, czyli aby była bezpieczna, nauczanie należy zacząć już w szkołach, tak jak miało to miejsce w przypadku kart motorowerowych. Zarówno szkolenie jak i egzaminowanie ma teraz odbywać się właśnie w szkołach. Kolejnym etapem będzie porozumienie co do uwzględnienia w podstawie programowej kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół treści umożliwiających przygotowanie ucznia gimnazjum do ubiegania się o wydanie prawa jazdy kategorii AM.
To wszystko brzmi bardzo dobrze, pozostaje jedynie mieć nadzieję, że sprawnie przeprowadzona zostanie nowelizacja przepisów przez parlament i że staną się one obowiązującym prawem. Słowa uznania należą się tez panu posłowi Waldemarowi Sługockiemu, za podjęcie się działań w tej sprawie!
Oto pełna treść odpowiedzi Ministra Infrastruktury i Rozwoju na interpelację posła Waldemara Sługockiego:
Szanowny Panie Marszałku!
Odpowiadając na interpelację posła Waldemara Sługockiego w sprawie wprowadzenia zmian w obecnym kształcie systemu szkolenia i egzaminowania młodzieży w zakresie prawa jazdy kategorii AM, przekazaną pismem z dnia 23 grudnia 2014 r. (znak: SPS-023-30052/14), przedstawiam następującą informację.
Zgodnie z przepisami dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2006/126/WE w sprawie praw jazdy od dnia 19 stycznia 2013 r. występującą w Polsce od wielu lat kartę motorowerową zastąpiono prawem jazdy kategorii AM. Podczas prac nad przepisami ustawy o kierujących pojazdami podjęto decyzję, że uzyskiwanie prawa jazdy kategorii AM będzie odbywało się w ten sam sposób, co uzyskiwanie uprawnień do kierowania pojazdami pozostałych kategorii prawa jazdy, tzn. poprzez szkolenie w ośrodku szkolenia kierowców i egzamin w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego.
Po analizie dwuletniego okresu obowiązywania przepisu Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju doszło do wniosku, że przyjęte rozwiązanie jest niewłaściwe ze względu na dostępność i cenę uzyskania uprawnień do kierowania motorowerami. Mając na względzie powyższe, w ramach prac nad nowymi rozwiązaniami w zakresie szkolenia kandydatów na kierowców oraz egzaminowania kandydatów na kierowców planujemy położyć szczególny nacisk na opracowanie nowej procedury uzyskiwania prawa jazdy kategorii AM.
Podobnie jak w przypadku karty rowerowej, szkolenie i uzyskanie prawa jazdy kategorii AM mogłoby się odbywać w szkołach, do których uczęszczają potencjalni kandydaci. Najważniejszą zmianą w tym zakresie byłoby umożliwienie wojewódzkim ośrodkom ruchu drogowego przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy kategorii AM w tych samych szkołach oraz znaczne ograniczenie programu egzaminacyjnego w ruchu drogowym.
W pierwszej fazie zmiany systemu uzyskiwania prawa jazdy kategorii AM planujemy powrót do poprzednich rozwiązań dotyczących uzyskiwania karty motorowerowej. Oznacza to, że przed egzaminem nie byłoby wymagane szkolenie podstawowe. Egzamin byłby organizowany i przeprowadzany w szkołach przez wojewódzki ośrodek ruchu drogowego w porozumieniu z dyrektorami poszczególnych szkół.
W drugiej fazie zmiany systemu planujemy w porozumieniu z Ministerstwem Edukacji Narodowej wprowadzenie, podobnie jak obecnie w przypadku karty rowerowej (art. 41 ustawy o kierujących pojazdami), obowiązku uwzględnienia w podstawie programowej kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół treści umożliwiających przygotowanie ucznia gimnazjum do ubiegania się o wydanie prawa jazdy kategorii AM. Mając na względzie powyższe, pragnę wskazać, że pierwsza faza zmian wymaga zmiany przepisów odpowiednich rozporządzeń ministra właściwego ds. transportu, a druga faza wymaga zmiany ustawy o kierujących pojazdami oraz przygotowania odpowiednich podstaw programowych przez MEN.
Komentarze 21
Poka¿ wszystkie komentarzeNie wprowadz± zmian, dopóki Cepik nie bedzie dzialal: https://www.prawo-jazdy-360.pl/aktualnosci/cepik
OdpowiedzPo zlikwidowaniu karty wiêkszo¶æ m³odych kierowców je¼dzi bez uprawnieñ poniewa¿ nie wszystkich na nie staæ. Moim zdaniem kat.AM to PORA¯KA.Powinni wprowadziæ star± dobr± kartê motorowerow± lecz ...
OdpowiedzTak samo to pieprzone A2 co to ma byc mam 22 lata a musze robic kat A2 na ktora nie moge znale¼æ ¿adnego sensownego motoru w rozs±dnej cenie -.-
OdpowiedzA2 to ca³kiem inny problem. A poza tym ¶wiat siê nie ogranicza do trzech modeli i nie jest trudno znale¼æ motocykl na A2 w praktycznie ka¿dym przedziale cenowym.
OdpowiedzJest bardzo du¿o takich maszyn. ¦wiat nie ogranicza siê do trzech modeli.
OdpowiedzA co z osobami,które jak ja wyda³y na prawo jazdy kat. AM w sumie podliczaj±c wszystko sumê 1200 z³ ? Ten pomys³ by³ od pocz±tku pozbawiony jakichkolwiek perspektyw...
OdpowiedzPowinni znie¶æ prawojazdy am poniewa¿ koszt wyrobienia to oko³o 1000zl a cena przeciêtnego skutera to jakie¶ 700 z³
OdpowiedzProponujê taki sam trudny egzamin tylko tañszy bez konieczno¶ci kursu... Tak naprawdê to konieczno¶æ kursu jest gwo¼dziem do trumny ;)
Odpowiedz