Policja nie ma prawa wymuszać wykroczenia! Miażdżący wyrok warszawskiego sądu
Policja nie ma prawa prowokować kierowcy do szybszej jazdy, trzymając się na jego zderzaku - taką opinię wydał warszawski sąd i uniewinnił kierowcę od zarzutu przekroczenia prędkości.
Cała sprawa miała miejsce w 2015 roku. Policjanci w nieoznakowanym radiowozie dokonali kilku "pomiarów" (przypominamy, że wideorejestrator NIE ma funkcji rzeczywistego pomiaru prędkości pojazdu innego niż radiowóz) i na ich podstawie stwierdzili, że kierujący samochodem poruszał się z prędkością o 57 km/h większą od dopuszczalnej.
Kierowca nie zgodził się z opinią policjantów i nie przyjął mandatu, czego skutkiem była sprawa w sądzie. Po przeanalizowaniu materiału dowodowego sąd ustalił, że każdy z "pomiarów" wykonany został nieprawidłowo - radiowóz wielokrotnie zbliżał się do nagrywanego pojazdu. Sąd uznał także, że kierowca był przez funkcjonariuszy prowokowany do zwiększania prędkości - w sytuacji przedstawionej na nagraniu z wideorejestratora miał on tylko dwie możliwości: przyspieszyć lub tamować ruch.
Sąd uznał takie działanie policji za niedopuszczalne i zganił funkcjonariuszy za działanie godzące w zasadę zaufania do państwa i prawa. W ocenie sądu jazda na zderzaku i wymuszanie przekraczania przepisów nie może stanowić podstawy przypisania sprawcy odpowiedzialności za czyn zabroniony. Kierowca został uniewinniony.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeCzy to chodzi o Hołowczyca? To by wiele wyjaśniało. Zwykły Kowalski by się nie wybronił.
Odpowiedz@Belor z jednej strony zgadzam się z Tobą, kto by chciał się narażać przełożonym. Z drugiej jednak to tak jakby zwalniać z odpowiedzialności płatnych zabójców, bo ich szef na nich naciskał. ...
Odpowiedza czy te wredne kundle niegodne policyjnych odznak zostały ukarane?
OdpowiedzŻaden funkcjonariusz państwowy nigdy nie ponosi odpowiedzialności za łamanie prawa. Tak funkcjonuje państwo. Mimo wszystko nazywanie policjantów kundlami nie jest eleganckie. Wymuszają mandaty,. bo takie wytyczne mają z góry, co ich oczywiście nie tłumaczy ale wyjaśnia mechanizm,
Odpowiedz