Ninja 250R i Moriwaki MD250, czyli ma³a pojemno¶æ na ma³ym torze
Zabieramy dwa małe motocykle na tor kartingowy do Radomia.
W przeszłości zabieraliśmy już małe motocykle na duże obiekty wyścigowe, np. na tor w Poznaniu. Sprawdzaliśmy, jak w Poznaniu jeździ się czterosuwową 125-ką (przy okazji zwiedzając żwir w "Sławińskim"), ale także jak radzi sobie przygotowana do wyścigów w polskiej klasie Moto3 Open Ninja 250R. Wisienką na torcie był nasz - na moje oko - jedyny w Polsce test prototypowego Moriwaki MD250H.
Wniosków było kilka. Najważniejsze? Małe pojemności to dużo zabawy! To także świetny sposób na naukę techniki jazdy. Inna sprawa, że seryjnym motocyklom takim jak Ninja 250R czy Honda CBR250 ciężko rywalizować na dużym obiekcie z prototypowym Moriwaki. Stąd pomysł zabrania Moriwaki i Ninji 250R na kartingowy tor do Radomia…
Zobacz także nasze wcześniejsze publikacje:
- Ninja 250R i Moriwaki MD250 na Torze Poznań - testujemy maszyny Moto3
- 125 na Torze Poznań - testujemy Yamahę YZF-R125
Jesteś zainteresowany klasą Moto3 Open w Polsce? Przeczytaj serię naszych poradników:
- Honda CBR250R w polskim Moto3 - najsłabszy nie oznacza najwolniejszy
- Moto3 - droga do szybkiej jazdy
- Moto3 - praca u podstwa w imię przyszłych sukcesów
- Motocykle, którymi możesz ścigać się w polskim Moto3
- Kawasaki Ninja 250R do ścigania w polskim Moto3 - projekt budżetowy
Foto: Archiwum
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze