Aplikacja e-Toll została wprowadzona, by zlikwidować bramki na płatnych autostradach zarządzanych przez GDDKiA. Choć lubi płatać figle, to musimy z nią żyć, jeśli nie chcemy zatrzymywać się na stacjach benzynowych, by dokonać zakupu biletu. Teraz pojawiły się informacje na temat nowych wymagań technicznych aplikacji.

Od 31 stycznia aplikacje e-TOLL PL oraz e-TOLL PL BILET będą miały nowe wymagania dotyczące kompatybilnych systemów operacyjnych smartfonów. Jak podaje ministerstwo finansów, będą mogli z nich korzystać tylko użytkownicy systemów Android w wersji 8.0 lub nowszej oraz iOS w wersji 14 lub nowszej. Zgodność ze starszymi systemami miała uniemożliwiać wprowadzenie nowych usprawnień, które miałyby podnieść komfort użytkowania oraz poprawić bezpieczeństwo danych.

System Android 7 zniknął w 2018 r., a iOS 14 był wydany w 2020 r. O ile smartfonów z tym pierwszym pozostała jedynie garstka, o tyle ten drugi był dostępny nawet dla leciwego iPhone 6S. Smartfony spod znaku nadgryzionego jabłka są jednak bardziej wydajne nawet w przypadku starych modeli, dlatego może ich być znacznie więcej. Na szczęście ratunkiem może okazać się korzystanie z aplikacji zewnętrznych, których jest całkiem sporo i według użytkowników działają sprawniej niż rządowy e-TOLL PL.