Nie tylko Gold Wing. Honda pracuje nad wahaczowym zawieszeniem w kolejnych modelach
Przednie zawieszenie typu telelever trafi także do innych motocykli Hondy. W tej chwili producent stosuje takie rozwiązanie wyłącznie w modelu Gold Wing.
W odróżnieniu od tradycyjnego widelca teleskopowego, zawieszenie typu telelever nie ma bezpośredniego połączenia kierownicy z osią przedniego koła. Sterowanie odbywa się za pomocą wahaczy pchanych, zaś za tłumienie drgań odpowiada osobny amortyzator.
Rozwiązanie typu telelever ma kilka zalet - dzięki nisko umieszczonemu wahaczowi zapewnia wysoką stabilność, zarówno podczas jazdy, jak i hamowania, zapobiega także nurkowaniu przodu motocykla. Niestety, złożona konstrukcja jest znacznie cięższa niż tradycyjny widelec i nie daje tak dobrego wyczucia przedniego koła.
Dotychczas takie zawieszenie zastosowano w modelu Gold Wing. Producent pracuje jednak nad zaadaptowaniem go także do innych motocykli. Na szkicach patentowych widać zawieszenie zastosowane w czymś, co wygląda na model CB1100. Choć zastosowanie kosmicznego zawiasu w klasyku wydaje się pozbawione sensu, chodzi tak naprawdę o coś zupełnie innego niż kalanie świętości - Honda próbuje dopasować system do rzędowej czwórki.
Zaadaptowanie telelevera wprost z Gold Winga nie byłoby możliwe, ze względu na możliwą kolizję amortyzatora z silnikiem. Stąd właśnie pomysł Hondy na zmianę konstrukcji zawieszenia - tak by dało się zastosować je z rzędówkami. Na innym szkicu widać próbę połączenia zawieszenia wahaczowego z konstrukcją Hondy Cub.
Zapewne nie oznacza to, że Honda planuje wprowadzić skomplikowane zawieszenie
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze