Myśl! Nie jeździj zbyt szybko! - przekonująca kampania
Kolejny ciekawy przykład kampanii bezpieczeństwa z Wielkiej Brytanii. Polscy włodarze z pewnością mogliby się wiele z nich poduczyć jeśli chodzi o promowanie bezpiecznych zachowań na drodze i komunikację z kierowcami. Oczywiście nie zmienia to faktu, że materiał jest adresowany przede wszystkim do samych motocyklistów i zwraca uwagę na prozaiczną, ale ciągle aktualną kwestię - poruszanie się z bezpiecznymi prędkościami. Materiał jest o tyle przekonujący, że wypowiadają się w nim nie tyle mądre głowy siedzące za biurkiem telewizyjnego studia, ale ratownicy i policjanci, którzy sami są czynnymi motocyklistami.
Reklama
Klip został przygotowany przez zarząd komunikacji miasta Londynu (Transport for London - TfL). Klip promować ma odpowiedzialne korzystanie z motocykli. Wg danych londyńskich urzędników motocykliści to 1% osób podróżujących po Londynie, ale stanowią oni aż 16% wszystkich wypadków śmiertelnych w mieście.
Czy takie kampanie trafiają do Was?
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeCóż, taka prawda - nie zawsze szybciej jadę znaczy wcześniej będę w domu/pracy/.... Kiedyś była taki fajny przykład w książce kierowca kat A - w baku masz 15l, jedziesz 120 km/h i palisz 5 ...
Odpowiedzeee słabe. Idę dalej zap...dalać.
Odpowiedztymczasem w warszafffce, ścigacz się promuje robiąc stoppie i wheelie ot tak w ruchu ulicznym na Hondzie MSX125 co nie?
OdpowiedzA co wspolnego z przekroczeniem prędkosci ma stoppie i wheelie?
Odpowiedzmegan, to ze stwarza zagrozenie dla siebie i innych, moze sam i jest w tym mistrzem ale weź bezpiecznie wyhamuj na jednym kole gdy Ci ktoś wymusi...
OdpowiedzCzyli jak nie umiesz i stwarzasz zagrozenie to nie jezdzij na gumie... Proste:)
Odpowiedzoj jakiś ty głupi, gdybyś tylko miał pojęcie
OdpowiedzDlaczego od razu głupi? Znam ludzi, którzy na wolnej gumie, czy na stopalu mają wiekszą kontrole nad motocyklem, niż niejeden miejski wojownik na swojej R1 na obu kołach. Pominę juz że na gumie można jeźdizć bardzo powoli, wiec dalej nie widzę jaki to ma związek z przekraczaniem prędkosci.
OdpowiedzJeździj jest jak najbardziej poprawne i ma inne znaczenie, niż jedź.
Odpowiedz"jeździć" ma inne znaczenie niż "jechać" (i odpowiednio "jeźdź" ma inne znaczenie niż "jedź"), a słowo "jeździj" nie istnieje w j. polskim. Tym razem odsyłam do tekstu poświęconemu formie "jeździj" - mały cytat: "Tak czy inaczej, słowniki poprawnościowe, np. NSPP, jednoznacznie rozstrzygają, że jedyną poprawną formą jest w danym wypadku jeźdź (nie: *jeździj)." [link: http://www.polonistyka.fil.ug.edu.pl/?id_cat=292&id_art=1279&lang=pl ] Kończę kampanię przeciwko oczywistym błędom językowym i proszę zerknąć do słownika przed wyrażaniem swoich poglądów, zwłaszcza w tak zdecydowany sposób.
OdpowiedzOgólnie to dobry pomysł, ja też jeżdżę motocyklem i wiem że nie tylko kierowcy samochodów są winni wypadkom drogowym chociaż w przeważającej większości (przynajmniej w moim przypadku). Dodatkowe ...
Odpowiedz"they make 16% of casualties and 20% of all fatalities" redakcja tłumaczy "16% wszystkich wypadków śmiertelnych w mieście." końcówka zdania była już za trudna do zrozumienia?:p
Odpowiedz