Przez dwa dni przez wystawienniczą halę Expo Silesia przewinęło się wielu pasjonatów motocykli Targi Motor Bike Show mamy już za sobą. W Sosnowcu zawitały one po raz pierwszy. W trakcie dwóch dni przez wystawienniczą halę Expo Silesia przewinęło się wielu pasjonatów motocykli, a także ludzi, dla których motocykle są pewną egzotyką. O pierwszych wrażeniach z targów pisaliśmy prosto z Sosnowca już w sobotę. Pełny wybór Na stoisku Kawasaki naszą uwagę przyciągnął model Ninja 250, który wydaje się ciekawą propozycją dla początkujących motocyklistów, czy też motocyklistek. Ponadto nie zabrakło pozostałych członków rodziny Ninja. Wśród nich szczególną uwagę zwracał poglądowy przekrój motocykla GTR1400. Na wystawie nie zabrakło także skuterów wodnych oraz firmowych akcesoriów. Ten sam importer, który wystawił markę Kawasaki - czyli warszawska firma Probike - wystawił także markę Ducati. Oczywiście ozdobą stoiska, i chyba śmiało można powiedzieć, że całych targów, był model Desmosedici RR. Obok niego nowy 1098R, a także bardziej przystępne cenowo modele, takie jak choćby budzący spore zainteresowanie Monster 696, czy też inna ciekawa tegoroczna nowość, Ducati 848. Honda „oswajała" klientów z nową CBR 1000RR. Nie zabrakło także efektownego malowania Hann Spree na modelu CBR600RR. Z nowości na rok 2008 mogliśmy zobaczyć CBF600 oraz Transalp. Honda zaprezentowała również sporo sportowych motocykli off-roadowych, zaś wszyscy młodzi kandydaci na ścigantów mogli przymierzyć się do pucharowego CBR125R. Na sportowe akcenty stawiała także Yamaha. Pełen wybór sportowych modeli, a przy tym także torowe motocykle przygotowane przez Wallrav oraz WR-ka Supermoto Grześka Chochóła. Jak już pisaliśmy w sobotniej publikacji po raz pierwszy w ofercie tej marki pojawił się homologowany quad sportowy YFN350R o pojemności 349 cm3. Uwagę zwiedzających przyciągały również tegoroczne modele skuterów. Pod szyldem Yamahy mogliśmy zobaczyć skuter T-max o pojemności 500 ccm, a także stylizowany na retro skuter Yamaha Giggle, który również na warszawskich targach cieszył się dużym zainteresowaniem. Suzuki przyzwyczaiło chyba wszystkich do dbałości o oprawę swojej ekspozycji. Wszyscy chętni mieli szansę uzyskać autograf Przemka Salety, ambasadora modelu B-King . Jeśli chodzi o tegoroczne modele to oczywiście odnotowaliśmy obecność nowego KingQuada 750. Z innych nowości na rok 2008 zaprezentowano między innymi GSXR-a 600 oraz DR 125 FM. Wśród wielu wystawianych przez Suzuki motocykli wypatrzyliśmy nowy model skutera Sixteen. A co nowego u BMW? O bawarskiej marce i jej ofercie w Sosnowcu pisaliśmy na gorąco jeszcze w sobotę pierwszego dnia targów. Na stoisku BMW po raz pierwszy Polsce mogliśmy zobaczyć skierowany do indywidualistów model BMW Megamoto, bazujący na technologii HP (High Performance). Na wystawie z nowości na rok 2008 pokazano BMW R1200 GS, który święci już swoje triumfy w Europie. Swoje miejsce znalazł również motocykl pucharowy BMW F800. Z najświeższych informacji uzyskanych od szefa polskiego działu motocykli BMW, Roberta Domańskiego, dowiedzieliśmy się również , że w tym roku malowanie motocykli zmieni kolor na czarny. O pucharze BMW pisaliśmy już niejednokrotnie na łamach naszego portalu. Triumph, podobnie jak na MOTOCYKLEXPO, pokazał się bardzo dobrze. Wszystkie nowości, dużo modeli i co nie mniej istotne, przyciągające wzrok piękne hostessy. Dużym zainteresowaniem cieszył się nowy Street Triple, podobnie jak znany od czterech sezonów Rocket. Jak widać moc i styl nie nudzą się nigdy. Małe pojemności Skuterów mamy w ostatnich latach prawdziwy wysyp. To dobrze. Tutaj konkurencja o klienta jest coraz bardziej zażarta i coraz bardziej efektowna. Podczas targów Kingway Motor Poland zaprezentował 27 nowości na sezon 2008. Najciekawszymi pozycjami był między innymi skuter Poster z zamykanym dachem, a także modele skuterów 2 suwowych KingWay Barracuda 50, KingWay Euroboy 50. Z informacji jakie uzyskaliśmy od importera, od kwietnia każdy klient, który zakupi skuter będzie otrzymywał gratis plecak, kurtkę i rękawiczki desygnowane logo KingWay. Akcesoria te przygotowane będą przez polską firmę Ret Bike. Cieszy powrót Rometa. O nowych modelach możecie znaleźć sporo informacji na naszych stronach. W Sosonowcu reaktywowany Romet pokazał szeroką paletę pojazdów, począwszy od skuterów, przez małe motocykle, aż po stylizowany na sportowy model S200. Atutem będzie tutaj 2 letnia gwarancja z assistance, co jest śmiałym posunięciem, jak na pojazdy produkowane generalnie w Chinach. | |
|
Pełną ofertę pokazał także Zipp przy okazji promując Puchar Zipp oraz najnowszy model Simply, będący pierwszym po prawie 50-ciu latach skuterem, zaprojektowanym w naszym kraju. W rozmowie z przedstawicielami firmy dowiedzieliśmy się też, iż firma poszukuje zawodników, którzy doskonalą swoją jazdę w stuntcie na skuterach, a w szczególności na tych spod znaku Zipp. Firma jest zainteresowana objęciem takich zawodników ofertą sponsorską. Jest to podyktowane rosnącą popularnością tej „dyscypliny" w Polsce. Obok Zippa, KingWaya i Rometa na targach pojawiło się wielu innych wystawców oferujących skutery oraz małe motocykle. Pomimo faktu, iż większość produkcji tanich skuterów, to wytwór chińskich fabryk, to widoczny jest wzrost jakości oferowanych pojazdów oraz ich coraz lepsza stylistyka. Swoją ofertę przedstawiła również firma Al-Mot, na stoisku której oprócz skuterów mogliśmy znaleźć ciekawe propozycje rowerów, niekiedy nawiązujące swoją stylistyką do swoich napędzanych silnikiem krewniaków. Warto również wspomnieć o wystawcach akcesoriów oraz odzieży motocyklowej. Każdy zainteresowany mógł przymierzyć się do zakupu ubrań marek tj. Alpinestarts, Modeka, Halvarsons, Retbike, Thor czy też Scott. Swoją bogatą ofertę prezentowali również importerzy kasków. Wśród wystawców nie zabrakło marek Shoei, Schuberth, Suomy Airoh czy Lazer. Co ciekawe na stoisku firmy Schubert można było znaleźć kask, w którym jeszcze nie tak dawno ścigał się sam Michael Schumacher. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Shoei na stoisku tej firmy można było dokonać bezpłatnego przeglądu swojego kasku, a także uzyskać fachową pomoc w zakresie doboru odpowiedniego nakrycia głowy. Sport Na targach gościli również zawodnicy związani z wyścigami motocyklowymi w Polsce oraz za granicą. Na stoisku firmy Wallrav RS mogliśmy spotkać Andrzeja Pawelca, który w tym sezonie wystartuje w Motocyklowych Mistrzostwach Niemiec. Nie zabrakło również teamu R2R w skład którego wchodzą: Michał "Sabathius" Bożałek, Daniel "Danny" Kuchnia, Mirek "Machony" Machij - puchar GSX-R600, Arkadiusz Michalski, Łukasz "Dragilla" Sacha, Radek Skalmierski. Na targach pojawił się też Grzesiek Chochół oraz Michał Krasiński, którzy starują w pucharze Supermoto. Między stoiskami wypatrzyliśmy także jeden z największych talentów polskich wyścigów Mateusza Stokłosę. O obecności na stoiskach wystawców maszyn z klas pucharowych wspominaliśmy już przy opisach stoisk poszczególnych producentów. Działo się sporo Na scenie głównej umieszczonej w części centralnej hali odbywały się prezentacje modeli motocykli Suzuki na rok 2008 oraz skuterów marki Zipp. Zaprezentowano na niej również zwycięzców tegorocznego plebiscytu czytelników Świata Motocykl na najbardziej popularne modele motocykli. Wszystkim występom towarzyszyła muzyka również grana na żywo, która dla wielu okazała się zbyt głośna i zamiast umilać czas, przeszkadzała w rozmowie. Na stoiskach wielu firm mogliśmy podziwiać przygotowane specjalnie na tą okazję pokazy taneczne, a także natknąć się na osoby bardzo dobrze znane wszystkim z mediów. Na stoisku Kingway pojawił się Mariusz Pudzianowski, Maciej Wisławski i Ireneusz Bieleninik. U Suzuki Motor Poland, jak już wcześniej wspomnieliśmy, każdy fan Przemysława Salety mógł liczyć na jego autograf. Oprócz Kick-boxingu oraz boksu w światku motocyklowym Przemek Saleta jest mocno kojarzony z B-Kingiem. Jednym słowem w trakcie trwania imprezy było wiele absorbujących uwagę widzów akcentów. Podsumowanie Organizacja tak wielkiego przedsięwzięcia, jakim są targi motocyklowe z pewnością wymaga pełnego profesjonalizmu. Największym plusem tegorocznej edycji Motor Bike Show było zorganizowanie targów w hali, która pozwalała na łatwe przemieszczanie się wśród stoisk - w przeciwieństwie do lat ubiegłych. Dotarło do nas jednak sporo krytycznych uwag pod adresem organizatora odnośnie obsługi wystawców, zarządzania imprezą oraz reagowania na zaistniałe problemy. Tutaj sporo da się zapewne jeszcze poprawić. Jednak targi motocyklowe to impreza także dla widzów, a właściwie przede wszystkim dla nich. Miejmy zatem nadzieję, że każdy kto odwiedził Motor Bike Show w Sosnowcu zachował pozytywne wrażenia. | |
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze