BMW F800S
« Poprzednia strona strony: 1 2 3 4 5 Następna strona »
BMW F 800 S
Cenowo BMW F 800 S nie wypada zbyt dobrze w konfrontacji z podobnymi produktami Yamaha i Suzuki. Jednak osoby, które oczekują od życia czegoś więcej niż tylko najbardziej korzystnych cenowo produktów, z pewnością zainteresują się rozwiązaniami technicznymi, oferowanymi przez BMW.
BMW prowadzi się bardzo dobrze. Szczególne słowa uznania należą się montowanemu seryjnie w modelu BMW F 800 S amortyzatorowi skrętu. Niesamowicie poprawia on stabilność prowadzenia w zakrętach i usztywnia całość konstrukcji, dając kierowcy wrażenie dosiadania maszyny sportowej. Lekki masą i wyglądem, a jednocześnie sztywny, pojedynczy wahacz BMW jest kolejnym rodzynkiem w tej klasie motocykli. Regulację napięcia wstępnego amortyzatora tylnego wykonuje się bardzo łatwo dzięki dostępnemu od zewnątrz pokrętłu. W porównaniu z konkurencją jest to duży zaleta BMW F 800 S. Wadą jest z kolei brak możliwości regulacji napięcia sprężyn w widelcu przednim. Wada ta może dać znać o sobie w sytuacji, gdy będziemy poruszali się tym motocyklem z pełnym obciążeniem.
Zawieszenie w BMW F 800 S jest zestrojone bardzo sztywno (zwłaszcza w porównaniu z pozostałymi dwoma motocyklami). Może to trochę przeszkadzać w atakowaniu asfaltowej tarki, czy wszelkiej maści dziur i przeszkód występujących w powierzchniach płaskich naszych miast. W zamian za takie „niedogodności" otrzymujemy maszynę, która w dynamicznej i nieco bardziej agresywnej jeździe prowadzi się bardzo przewidywalnie, niezwykle stabilnie i precyzyjnie. Sprawę dodatkowo poprawia wspomniany wcześniej amortyzator skrętu, likwidujący nerwowość przedniego zawieszenia, które pośród naszej trójki ustawione jest zdecydowanie najostrzej.
Praca zawieszenia BMW, w połączeniu z pochyloną pozycją jeźdźca, wywołuje niedwuznaczne poczucie sportowego smaku, mimo iż siedzisko znajduje się dość wysoko, a silnik nie przypomina konstrukcji wyścigowych. Ale to właśnie pozycja za sterami F 800 S jest tym, co w pierwszej chwili wyróżnia go na tle FZ6 i B650, na których siedzimy raczej wyprostowani i zrelaksowani, wypatrując dalekiej trasy. W tym miejscu nie mamy wątpliwości, że małe BMW interesuje się sportem, choć na pierwszy rzut oka może na to nie wygląda. Sportowe możliwości podkreśla też wynoszącą 182 kg, masa.
W F 800 S dostajemy skonstruowany od podstaw rzędowy dwucylindrowiec, kryjący wiele nowatorskich rozwiązań technicznych. Jego osiągi są imponujące, a jeden ruch nadgarstkiem skutecznie je demonstruje. Jest bardzo żwawy, chętnie przyspiesza już od najniższych obrotów, ale w zamian za to zakres użytecznych obrotów jest trochę za wąski. Ogólnie jednak silnik stanowi mocną stronę całości, nawet pomimo niezbyt precyzyjnie działającej skrzyni biegów i „trudnego" luzu... Na pochwałę zasługuje pasek zębaty w układzie przeniesienia napędu. Pracuje on dużo ciszej niż łańcuchowe napędy konkurentów i dodatkowo jest bezobsługowy.
No tak, skoro już wiemy jak się rozpędzić, warto poszukać klamki hamulca. W testowanej maszynie hamulce działają bardzo dobrze. Opcjonalnie możemy również wyposażyć nasz motocykl w układ ABS. Jednak zanim postanowimy powierzyć ABSowi zadanie uratowania nas z opresji, powinniśmy na placu manewrowym przyzwyczaić się do jazdy z tym systemem. Otóż w trakcie działania ABS możemy odnieść wrażenie, że nasze zawieszenie zachowuje się bardzo dziwnie. Hamując mocno z początku mamy wrażenie, że zawieszenie nieoczekiwanie„wstaje". Jest to sygnał, że opona właśnie wyczerpała limit swojej cierpliwości i wpaść w poślizg, w związku z czym ABS zwolnił tarczę hamulca, którą spowolniliśmy zbyt gwałtownie.
Jeżeli chodzi o zestaw wskaźników, to w praktycznie każdym motocyklu standardem jest w tej chwili analogowy obrotomierz i ciekłokrystaliczny prędkościomierz. W tak też sposób rozwiązano dwa główne wskaźniki na desce BMF F 800 S. Od konkurentów - Yamahy FZ6 S2 i Bandita 650S - odróżnia BMW wskaźnik aktualnego biegu.
Jeżeli chodzi o stronę wizualną, to oprócz nietuzinkowego wyglądu całego motocykla na szczególne słowa uznania zasługują przepiękne felgi. Godne pochwały jest również ergonomiczne rozmieszczenie wentyli w felgach. Dzięki temu wybiegowi podłączenie przewodu powietrza przy pompowaniu opony wreszcie nie wymaga cyrkowych wygibasów.
Dane techniczne
Pojemność | 798 cm3 |
Cylindry | 2 |
Zawory na cylinder | 4 |
Średnica cylindra/skok | 82 mm/75,6 mm |
Moc | 62,5 kW (85 KM) przy 8.000 obr. |
Moment obrotowy | 86 Nm przy 5,800 obr. |
Stopień sprężania | 12,0:1 |
Zapłon | Elektroniczny (BMS-K) |
Rozrusznik | Elektryczny |
Prędkość maksymalna | ponad 200 km/h |
Średnie spalanie przy stałej prędkości 90 km/h | 3,4 l/100 km |
Średnie spalanie przy stałej prędkości 120 km/h | 4,4 l/100 km |
Paliwo | PB95 |
Felga przednia | Stop aluminium 3,5 x 17” |
Felga tylna | Stop aluminium 5,5 x 17” |
Akumulator | 12 V / 14 Ah |
Opona przednia | 120/70 ZR 17 |
Opona tylna | 180/55 ZR 17 |
Długość | 2028 mm |
Szerokość | 860 mm |
Wysokość | 1155 mm |
Wysokość siedziska | 820 mm |
Rozstaw osi | 1466 mm |
Masa na sucho | 182 kg |
Pojemność zbiornika paliwa (rezerwa) | 16 l (4 l) |
Filmy:
|
|
Komentarze 6
Poka¿ wszystkie komentarzeF800s ma analogowy prêdko¶ciomierz
OdpowiedzIle wzrostu ma dama na zdjêciu (160cm chce BMW)? Nie sprzedaje kto¶? Z okolic Krk najlepiej :) P.
OdpowiedzIle wzrostu ma dama na zdjêciu (160cm chce BMW)? Nie sprzedaje kto¶? Z okolic Krk najlepiej :) P.
OdpowiedzLadny sprzecik;-))wlasnie jestem w toku kupowania,,,F800S,,,
OdpowiedzMusze powjedziec ze jak na bmw to mozna wymagac wiecej bo np to bmw F800 s nie podoba mi sie wcale
OdpowiedzA co na zdjêciach BMW robi budzik z Fazera?
OdpowiedzDziêkujemy za uwagê, zdjêcia zosta³y poprawione.
Odpowiedzfajny sprzecik. Moze uda mi sie na wiosne... planowalem ST, ale S-ka ma chyba wiecej charakteru ;]
Odpowiedz