Motocykliści i inni użytkownicy dróg będą bezpieczniejsi. Nowe wymagania UE dla ciężarówek
Unia Europejska przygotowała listę nowego obowiązkowego wyposażenia dla samochodów ciężarowych, których producenci będą się starali o homologację na terenie wspólnoty. Przyniesie to wiele pożytku zarówno dla kierowców ciężarówek, jak i dla innych użytkowników dróg.
Jak informuje Interia, od lipca 2024 r. nowo homologowane ciężarówki sprzedawane na terenie Unii Europejskiej będą musiały być wyposażone w szereg systemów poprawiających bezpieczeństwo. Chodzi tu o system informujący o awaryjnym hamowaniu, czujniki lub kamery cofania, system ostrzegający o przekroczeniu prędkości, czujniki radarowe monitorujące nie tylko martwe pole, ale także obszar tuż przed ciężarówką, którego nie widzi kierowca. Pojawi się też fabryczna instalacja do podłączenia blokady alkoholowej, system monitorujący czas pracy i wykrywający zmęczenie kierowcy oraz system monitorowania ciśnienia w oponach. Czujniki będą montowane również w naczepach i przyczepach. Co ciekawe, w 2029 r. Unia Europejska zamierza też przedstawić nowe wytyczne dotyczące projektowania kabin.
Oczywiście wprowadzenie nowych przepisów nie oznacza, że z dróg znikną starsze samochody ciężarowe, więc nadal bezpieczeństwo innych użytkowników drogi będzie zależało od nich samych. Warto przede wszystkim pamiętać o tym, że kierowca ciężarówki ma doskonałą widoczność w odległości dopiero od ok. 2 metrów z przodu. Obszar martwego pola wynosi kilka metrów. Najlepiej więc nie kusić losu i nie stawać tuż przed ciężarówką, a wyprzedzając ją lub omijając należy zrobić to szybko i sprawnie. Mogłoby się wydawać, że skoro kierowca samochodu ciężarowego siedzi wysoko, to widzi wszystko, ale tak nie jest. Doskonale przedstawiono to wszystko w filmie nakręconym na potrzeby akcji "Patrzę. Widzę?".
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeczy ktoś wreszcie zatrzyma tych oszołomów?
Odpowiedz