Zakaz wyprzedzania się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu. Nowe przepisy przyjęte przez rząd
Rząd chce upłynnić ruch na drogach ekspresowych i autostradach, dlatego przyjęto przepisy, które zakazują wyprzedzania się ciężarówek. To oznacza koniec wyścigów żółwi i tym samym zwiększenie płynności oraz bezpieczeństwa, zakładając, że prawo będzie odpowiednio egzekwowane przez służby.
Projekt ustawy został przyjęty w środę i jak powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, celem jest upłynnienie ruchu i zmniejszenie zagrożenia. Często zdarza się bowiem, że ciężarówki wyjeżdżają przed nos jadącym z większą prędkością samochodom osobowym.
Same zapisy są dość ciekawe, bo jak informuje Dziennik.pl, w proponowanym brzmieniu przepis ma zapewnić, że przynajmniej jeden pas ruchu na jezdni autostrady lub drogi ekspresowej (o minimum 3 pasach ruchu w jednym kierunku) będzie wolny od pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony.
W przypadku dróg o 3 pasach ruchu kierowcy ciężarówek będą musieli korzystać z jednego z dwóch pasów położonych najbliżej prawej krawędzi. Tam gdzie obowiązują pasy włączenia i wyłączenia kierujący będzie musiał zajmować wyłącznie jeden z dwóch pasów ruchu usytuowanych najbliżej prawej krawędzi jezdni.
Gdzie w tym wszystkim są drogi o dwóch pasach ruchu? Tu już przepisy mówią bezpośrednio o tym, że kierujący pojazdem samochodowym lub zespołem pojazdów o DMC przekraczającej 3,5 tony, przeznaczonym do przewozu ładunków nie będzie mógł wyprzedzać innych pojazdów na autostradzie i drodze ekspresowej o dwóch pasach ruchu przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu.
Za nieprzestrzeganie zakazu wyprzedzania kierowca dostanie mandat w wysokości 1 tys. zł i aż 15 punktów karnych. Obecnie zakaz wyprzedzania przez samochody o DMC przekraczającej 3,5 tony obowiązywał jedynie na wybranych odcinkach dróg. Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 lipca.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeskończy się to totalną blokadą prawego pasa przez tiry. prawym będzie się poruszał sznur dużych. na krajówkach wystarczy jeden zamulator i będziemy się wszyscy wlekli jego prędkością. wyścigi ...
OdpowiedzAnka, wspaniały wpis i nietuzinkowy punkt widzenia. Ty byś się przy garach zmarnowała
OdpowiedzNie do końca dobry pomysł. Choć sam nie lubię wyczynów Tirów. Dlaczego żły: 1) jedzie coś wolnego 60-70 km/h, przy zakazie TIR musi się wlec za tym czymś. A reszta TIRów za nim, bo nie wolno ...
OdpowiedzBardzo dobrze. Słonie na prawy pas i jechać grzecznie w rządku! A nie ślimacze wyścigi urządzać bo jeden jedzie 0,5km/h szybciej niż drugi i to uwłacza jego ułańskiej godności żeby jechać za ...
OdpowiedzJeśli masz w łazience lustro, to stan przed nim i powiedz na głos: Jestem debilem
OdpowiedzBrak słów. Uwzięli się na tych tirowców chyba. Nie dość, że będą płacić za nasze darmowe przejazdy autostradą, to jeszcze nie będą mogli na nich wyprzedzać. No i te punkty, które znowu mają ...
Odpowiedz