Producent pojazdów elektrycznych Opibus zasili flotę afrykańskiego Ubera. Podczas gdy my możemy pomarzyć o rodzimych konstrukcjach, w Kenii już takie powstały i teraz będą wozić pasażerów.

Afrykański model działalności Ubera polega przede wszystkim na transporcie motocyklowym i dotyczy to także przewozu pasażerów. Dlatego firma zdecydowała się zasilić swoją flotę motocyklami elektrycznymi Opibus. Do kierowców trafi 3 tys. takich maszyn. Cena detaliczna jednego pojazdu to 1,3 tys. dolarów - czyli równowartość 5,2 tys. złotych. Maszyna ma dwie baterie dające łączny zasięg do 200 km, a prędkość maksymalna wynosi 90 km/h.

Motocykle Opibus zostały stworzone w Kenii, choć firma ma swoje korzenie w Szwecji. Stworzono go w taki sposób, by był tani w eksploatacji. Silnik umieszczono po środku, a moc i moment obrotowy są przekazywane na tylne koło przy pomocy łańcucha. Ma to sprawić, że ewentualne wymiany będą łatwe, szybkie i niedrogie. Na pokładzie znalazło się także oświetlenie LED oraz oczywiście elektroniczny wyświetlacz. Czas ładowania baterii ze zwykłego gniazdka wynosi do 4 godzin.