Francuska firma Furion wpadła na ciekawy pomysł przerobienia Yamahy Niken na hybrydę. Dodatkowy napęd został tak dołączony, że sam silnik nie jest jedyną poważną zmianą w konstrukcji Nikena.

Yamaha Niken to trzykołowy motocykl napędzany silnikiem CP3 z modelu MT-09. Maszyna jest jednak przeznaczona tylko dla posiadaczy prawa jazdy kat. A. To ciekawy pokaz możliwości japońskiego producenta, który wzbudził zainteresowanie, choć nie na tyle mocne, by stać się hitem sprzedażowym. Firma Furion zlokalizowana w Le Mans postanowiła przenieść Nikena na wyższy poziom i zaproponować hybrydę na bazie japońskiego trzykołowca.

Motocykl, który widzicie na zdjęciach, jest konceptem. Dzięki silnikowi elektrycznemu moc wzrosła z 113 do 160 koni mechanicznych, a maksymalny moment obrotowy wynosi 140 Nm zamiast 88 Nm. Zastosowano tu system odzyskiwania energii w trakcie hamowania oraz trzy tryby pracy. To jednak nie koniec, ponieważ zastosowano tu napęd na wszystkie koła.

To nie jest pierwszy raz, kiedy Furion mierzy się z Yamahą. Wcześniej producent wsadził napęd hybrydowy do YZF-R6, która zyskała dzięki niemu dodatkowe 45 koni mechanicznych. Motocykl trafił do sprzedaży za 30 tys. euro.