W czasie ostatnich testów w Malezji na motocyklach Rossiego, Vinalesa oraz kierowcy testowego Kohty Nozane zamontowane było specjalne urządzenie poprawiające właściwości YZR-M1 w czasie startu. Zadaniem tzw. holeshot device jest usztywnienie tylnego zawieszenia i utrzymanie frontu nisko do czasu wejścia w pierwszy zakręt. 

Usztywniacze zawieszenia typu "holeshot device" nie są niczym nowym, często spotyka się je w motocyklach motocrossowych. Yamaha postanowiła spróbować wykorzystać coś takiego w wyścigach MotoGP. Na motocyklach YZR-M1 należących do zespołu fabrycznego przycisk urządzenia zamontowano na brzegu owiewki w okolicy główki ramy.

Rolą tego systemu jest czasowe obniżenie i utwardzenie tylnego zawieszenia, dzięki czemu w momencie startu motocykl nie przysiada i więcej mocy trafia bezpośrednio na tylne koło. Jednocześnie front utrzymywany jest maksymalnie nisko, co ułatwia kierowcy kontrolę nad pojazdem. Najkrócej mówiąc, holeshot device ma ułatwić zawodnikom Yamahy znalezienie się w pierwszym zakręcie na pozycji lidera.

Podobne rozwiązania stosowały już inne zespoły, m.in. Ducati i Aprilia.