Tuż przed weekendem majowym, 26 kwietnia z różnych miejsc Polski wyruszają trzy ciężkie cruisery oraz jeden lekki GSF 1250 SA. Kierunkiem ich podroży będą Bałkany, a droga będzie wiodła przez Chorwację, Czarnogórę i Bośnię i Hercegowinę. Dla mnie, kierowcy Suzuki Intruder 1800 będzie to już siedemnasty wjazd do Chorwacji, więc śmiało można nazwać mnie weteranem. Moja żona Małgosia również wielokrotnie ze mną podróżowała w tym kierunku.

Tym razem chcemy pokazać kawałek Bałkanów swoim znajomym, którzy motocyklami w ogóle tam nie byli. Zdarzyło im się kilka razy być w Chorwacji samochodem. Jednak z siodła motocykla o wiele więcej można zobaczyć. W planach mamy zjazd trasą widokową, magistralą adriatycką wzdłuż wybrzeża chorwackiego. Po drodze planujemy odwiedzić kilka uroczych miast między innymi Primosten, Trogir, Split, Omiś i Dubrovnik. W Bośni mamy w planach zdobycie pieszo szczytu w Sanktuarium Medjugorie oraz odwiedzimy przepiękny, odbudowany po wojnie jugosłowiańskiej Mostar. W Czarnogórze planujemy zakotwiczyć na dwie lub trzy noce i zobaczyć w tak krótkim czasie co się da. Planowany czas podróży to 7 dni, według naszych wyliczeń trasa będzie miała około 3500 km.

Suzuki Polska patronuje naszej wyprawie i mocno będzie wsparło nasz motocykl. Firma nastopy.pl wyposażyła nas w kilka kompletów skarpet, a firma LARIX zafundowała nam bieliznę termoaktywną firm Odlo i Viking. Natomiast tropicielgps.pl wypożyczył nam urządzenie do monitorowania naszej trasy przejazdu. Wszystkim bardzo dziękujemy za wsparcie i pomoc w realizowaniu naszych motocyklowych marzeń.

Poniżej przedstawiamy zdjęcia z wyprawy na Kretę w 2013 roku.