Miał wypadek, a potem skradziono mu motocykl. Pomóżmy namierzyć złodziei!
W październiku zeszłego roku pisaliśmy o bardzo nieprzyjemnej sytuacji, która przydarzyła się motocykliście oraz jego pasażerce w Dąbrowie Górniczej. Staranowało ich osobowe BMW, a pozostawiony na pasie zieleni motocykl został skradziony. Teraz właściciel maszyny apeluje o czujność na rynku używanych części - może uda się namierzyć złodziei i paserów.
O tej wyjątkowo bulwersującej sprawie mogliście przeczytać w naszym artykule sprzed niemal roku. Choć kierowcę auta, który potrącił Juranda oraz jego pasażerkę udało się namierzyć i zatrzymać, to osoby, które ukradły uszkodzoną w wypadku Yamahę FZ6 wciąż pozostają nieznane.
Właściciel maszyny umieścił ostatnio na facebookowej grupie skupiającej motocyklistów z Małopolski następujące ogłoszenie:
Czołem ekipa.
11 miesięcy temu wraz z narzeczoną zostaliśmy staranowani, a to co zostało z moto zostało skradzione.
(motocykl przeciągnięty 2,5 km dalej)
Sprawa jak to w Polsce umorzona, choć nawet był świadek widzący lawetę zabierającą moto,czerwoną osobówkę (zapamiętany początek nr. rej) ale niestety bez numerów rejestracyjnych ani peseli sprawców mówi się trudno.
Mieli pewnie dużo pracy, więc szukam części z motocykla.
Może ktoś widział bądź kupił to co widać na zdjęciach:
- Bak miał wgniotkę koło nalepki i był delikatnie przerysowany.
- Plastik przy kierownicy miał podwójne gniazdo USB, bądź dziurę po nim jak ktoś wywalił.
- Na szybie z lewej strony i na boczku czarna taśma
- Wydech Scorpion z grawerowanym skorpionem (Db killery nie założone symetrycznie)
- Dekiel przerysowany
Jeżeli ktoś widział ogłoszenie z tymi częściami, bądź kupił którąś z nich to proszę o kontakt. Gdyby się okazało, że policja będzie chciała którąś z części zabrać jako dowód, odkupię.
Po prostu chciałbym dorwać złodzieja, bo na moto już nie pojeżdżę za szybko, ale fajnie byłby mieć satysfakcję, że nie uszło mu to na sucho.
Przyłączamy się do apelu. Jeśli zobaczycie gdzieś części, które mogą być zgodne z tym opisem, albo zdarzyło wam się je kupić - dajcie znać Jurandowi. Uprzykrzanie życia złodziejom jest w naszym wspólnym interesie.
Zdjęcia: FB Motocykliści z Małopolski
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze