Prezydent podpisał nowelizację Prawa o ruchu drogowym, która znosi obowiązek posiadania przy sobie prawa jazdy, wprowadza możliwość rejestracji pojazdu przez internet, likwiduje kartę pojazdu i dereguluje kilka innych przepisów.

Zarówno Sejm, jak i Senat były zgodne - pakiet deregulacyjny powinien zacząć obowiązywać jak najszybciej. Po co kierowcom Karta Pojazdu, skoro wszystkie dane są w dostępnej służbom i instytucjom bazie danych? Po co blokować możliwość pozostawienia tablicy rejestracyjnej?

Z prawem jazdy opinie były podzielone - część kierowców twierdzi, że warto mieć je przy sobie mimo braku przymusu, ponieważ w razie kolizji łatwo zweryfikować dane kierowcy. Ubezpieczenia i dowodu nikt już nie wozi, a jednak bez problemu radzimy sobie z weryfikacją tych danych w razie kolizji - są dostępne na stronie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Biorąc pod uwagę jak wiele osób płaci w sklepie telefonem, nie powinno być problemu z uzyskaniem danych z aplikacji mDokumenty.

Po przejściu przez Parlament jak huragan, ustawa trafiła na biurko Prezydenta, który także nie miał co do niej żadnych wątpliwości. Dokument wczoraj opublikowano w Dzienniku Ustaw, co oznacza, że pierwsze zmiany wejdą w życie 4 grudnia tego roku.

Będzie tak na przykład ze zniesieniem obowiązku posiadania przy sobie dokumentu prawa jazdy. Inne zmiany będą wchodzić w życie z pewnym opóźnieniem, związanym z pojawianiem się możliwości technicznych niezbędnych do ich wprowadzenia.

I tak na przykład zlecenie salonowi sprzedaży rejestracji przez internet będzie możliwe dopiero od 4 czerwca 2021 r., zaś Karta Pojazdu i nalepka kontrolna przestaną być wydawane równo za rok - 4 września 2021 r.