MXGP: zespo³y Monster Energy Yamaha Factory przed sezonem 2021
Luty był pracowitym i ekscytującym początkiem sezonu 2021 dla zespołów Monster Energy Yamaha Factory MXGP i MX2. Oba zespoły spędziły czas na Sardynii - motocrossowym centrum Europy w miesiącach zimowych.
Zawodnicy jeździli, trenowali i testowali swoje niebieskie maszyny, ciesząc się znacznie lepszym klimatem niż w Belgii i Holandii. Podczas pobytu zespołów na wyspie, kierowcy poświęcili również czas na oficjalną sesję zdjęciową Yamaha Racing.
Przypomnijmy, że w tym sezonie w klasie MXGP zespół wystawi trzech zawodników, w tym dwóch nowych. Do Jeremy'ego Seewera dołączyli Ben Watson i Glenn Coldenhoff. Watson przeniósł się z klasy MX2 i przeszedł na pełne wsparcie fabryczne, a Coldenhoff dołączył do zespołu po rozstaniu z GasGas.
W klasie MX2 natomiast, Yamaha ma prawdopodobnie najsilniejszy skład w całej stawce. Maxime Renaux, po fantastycznym sezonie otrzymał pełne wsparcie fabryczne. Do zespołu dołączył również mistrz klasy EMX250, Thibault Benistant. Niezmieniony pozostaje jeden zawodnik, wicemistrz świata MX2 w sezonie 2020 - Jago Geerts.
Glenn Coldenhoff zadebiutował już na pokładzie swojej YZ450FM podczas Internazionali D’Italia MX w Riola Sardo na Sardynii. 30-letni Holender zajął drugie miejsce w wyścigu klasy MX1, a następnie w superfinale zaliczył najszybsze okrążenie i zajął trzecie miejsce.
Z kolei Jeremy Seewer zdecydował się nie startować w wyścigach włoskiej serii. Jeremy, podobnie, jak kilku innych zawodników, uważa, że jest jeszcze za wcześnie, aby wchodzić na formę wyścigową. Wszystko dlatego, że rozpoczęcie Mistrzostw Świata w Motocrossie zostało przesunięte i, na ten moment, odbędzie się dopiero 23 maja w holenderskim Oss.
Ben Watson, zadebiutuje w klasie MX1 w nadchodzący weekend, gdzie dołączy do Coldenhoffa na bramce drugiej rundy Internazionali D’Italia MX w Alghero na Sardynii.
W klasie MX2, Jago Geerts świetnie rozpoczął sezon 2021 od zwycięstwa w Internazionali D’Italia MX w Riola Sardo. Geerts wystartuje również w drugiej rundzie, która odbędzie się w Alghero w ten weekend, 7 marca.
Mniej szczęścia miał Maxime Renaux, który podczas treningu czasowego miał wypadek i zwichnął bark. Natomiast Thibault Benistant nie stawał nawet na bramce startowej ze względu na złamany obojczyk. Geerts będzie więc jedynym reprezentantem Yamahy w kolejnej rundzie Międzynarodowych Mistrzostw Włoch.
Szczęśliwie, do momentu rozpoczęcia serii MXGP pozostały jeszcze ponad dwa miesiące, dlatego można się spodziewać, że na bramce w Oss zespół niebieskich stanie już w komplecie.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze