MXGP: Mitch Evans przeszed³ operacjê ramienia
Mitch Evans, zawodnik teamu HRC, został kontuzjowany podczas GP Holandii. Gdyby sezon przebiegał normalnie, Australijczyk musiałby opuścić kilka rund, teraz nie traci nic i dochodzi do zdrowia po operacji.
Przypomnijmy, podczas pierwszego okrążenia pierwszego wyścigu w Valkenswaard, Mitch Evans uczestniczył w grupowej kraksie. W wyniku czego australijski zawodnik zwichnął prawe ramię. To był niefortunny i przedwczesny koniec zmagań w Holandii dla Evansa, który walczył w pierwszej dziesiątce.
Sam Evans mówił, że wszystko będzie wiadomo dopiero po badaniu rezonansem magnetycznym. Okazało się później, że niezbędna jest operacja. Teraz Mitch jest już po zabiegu i zdrowieje w domu w Australii.
Wykonana przez dr Steve'a Andrewsa w szpitalu w Brisbane artroskopowa stabilizacja ramienia przebiegła płynnie i bez komplikacji, dając Evansowi najlepszą możliwą szansę na jak najszybsze wyleczenie podczas wymuszonej przerwy w kalendarzu MXGP.
Na ten moment, kolejna zaplanowana runda MXGP odbędzie się w Rosji 6. czerwca, za trzy miesiące. Ze względu jednak na niepewny charakter obecnej pandemii COVID-19, nie ma niczego pewnego w harmonogramie w tym sezonie. To dobra wiadomość dla Australijczyka, który może skoncentrować się na regeneracji sił i powrocie do formy. Formy, która była wysoka od samego początku sezonu, kiedy Mitch swoje pierwsze MXGP w Matterley Basin ukończył na piątym miejscu (3-7).
- Cieszę się, że miałem operację, a teraz mogę wrócić do domu i rozpocząć powrót do zdrowia. To dziwna sytuacja z sezonem i tymi wszystkimi przełożonymi wyścigami, ale moim celem teraz jest rehabilitacja ramienia w 100% i powrót do jazdy oraz ponowne poczucie się komfortowo na motocyklu. Ogromne podziękowania dla zespołu HRC za ich wsparcie i rady. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę. Bądźcie wszyscy bezpieczni! - powiedział Mitch Evans.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze