Kwalifikacje w Jerez dla Crutchlowa. Czy¿by walka o tytu³ by³a realna?
Cal Crutchlow po raz kolejny udowodnił swoją wielką wartość w MotoGP. Już od piątku pokazał wysoką klasę i może zaskoczyć również w wyścigu.
Marq Marquez wykręcił rewelacyjny czas i zjechał do garażu, myśląc że już pozamiatane.
Cal jednak był szybszy i MM93 musiał wrócić na tor. Nie udało mu się jednak pokonać czasu Brytyjczyka, a sam, po drobnych błędach spadł na piątą pozycję. W końcówce Lorenzo zaczął szybko jechać i wystartuje w niedzielę z drugiej linii…brawo. Dani Pedrosa wygrał w Jerez w ubiegłym roku i teraz ustanowił drugi czas, co jest świetnym wynikiem. W końcu broni posady w Repsol Honda.
Trzecia pozycja dla Johanna Zarco i najszybszej Yamahy tego dnia. Podpisanie kontraktu z KTMem przyniosło dobre efekty.
Druga linia, to wspomniany już Lorenzo i Marquez, szósta pozycja dla Rinsa na Suzuki. Trzecia linia startowa w składzie Iannone, Dovizioso i Petrucci. Movistar Yamaha niestety słabo, gdyż Rossi zakwalifikował się na dziesiątej, natomiast Vinales na jedenastej pozycji.
Najszybszym z nowicjuszy był w kwalifikacjach Nakagami , zaraz za nim Morbidelli.
Oczekiwaliśmy lepszych efektów of Pola Espargaro , który rozpocznie wyścig z szesnastego pola startowego, a jadący z "dziką kartą" Mika Kallio, dysponujący przygotowywanym na sezon 2019 motocyklem, dziewiętnasty.
Kończący dziś 24 lata Hafizh Syagrin ukończył sobotnie zmagania na 22. miejscu. Ostatnia pozycja startowa dla Scotta Reddinga, co jest słabym wynikiem.
Walka w kwalifikacjach zapowiada wspaniały wyścig na Jerez de la Frontera. Czy Crutchlow utrzyma pierwszą pozycję? Marquez przeskoczy na czoło? Co zrobi lider kwalifikacji generalnej - Andrea Dovizioso? Rossi wygrał tu siedmiokrotnie, ale czy jest realna szansa przynajmniej na podium?
Kwalifikacje w Moto2 w pięknym stylu wygrał Lorenzo Baldassari, przed Alexem Marquezem i Francesco Bagnaią.
Moto3, to popis Jorge Martina, za nim Philipp Oettl i Fabio Di Giannantonio.
Bieżący sezon pokazuje, że wszystko jest możliwe, więc pozostaje nam czekać do niedzielnego wyścigu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze