Wywrotki mocno wpłynęły na końcowy wynik wyścigu najmniejszych motocykli. Faworyt lokalnych fanów skończył na poboczu, w grupie czterech zawodników, na kilka minut przed końcem. Włoch liderem klasyfikacji generalnej.

Wyścig wygrał Philipp Oettl. To jego pierwsza wygrana w Moto3 i zdecydowanie najlepszy z możliwych prezentów urodzinowych, jaki sam mógł sobie sprawić. Trzy dni temu skończył 22 lata. Jest to jego siódmy sezon w Mistrzostwach Świata i nareszcie wymarzona wygrana, po rozważnie przejechanych 22 okrążeniach hiszpańskiego toru.

Drugie miejsce dla Marco Bezzecchiego i za sprawą własnego osiągnięcia, oraz pecha głównych konkurentów, prowadzi w punktacji po czterech wyścigach bieżącego sezonu, z przewagą 8 punktów nad Jorge Martinem.

This is what it means to see your son win his first #Moto3 race! 🏁#SpanishGP pic.twitter.com/4MWQRz4KV8

— MotoGP™🇪🇸🏁 (@MotoGP) 6 maja 2018

Trzecie miejsce i zarazem ostatnie na podium finalnie jest wynikiem kary sędziów. Marcos Ramirez zdobywa 16 punktów i pije szampana, gdyż Alonso Lopez, który przekroczył linię mety jako trzeci, został ukarany odebraniem jednej pozycji, za przekraczanie granic toru.

A bit too eager for @Alonsolopez72 in his home race 😧

He drops out of podium contention!#SpanishGP pic.twitter.com/aoOVyIC4l3

— MotoGP™🇪🇸🏁 (@MotoGP) 6 maja 2018

Niemiec, Włoch i Hiszpan na pudle i trzy motocykle KTM.

Everybody remembers their first time 🍾🏁

After 91 races Oettl celebrates his first win!#SpanishGP pic.twitter.com/y0C6hBszL2

— MotoGP™🇪🇸🏁 (@MotoGP) 6 maja 2018

Gdzie są liderzy? Już dawno w garażu, po dużym błędzie Arona Caneta, który na cztery okrążenia przed końcem, uderza w tylne koło Jorge Martina, a ten bezwładnie zabiera z toru Bastianiniego i Arbolino.

Cała czwórka na poboczu. Canet bardzo chciał wygrać przed własną publicznością, lecz znacznie przekroczył granicę przyczepności. Czekamy jeszcze na wiadomości o stanie zdrowia zawodników. Niby wszyscy opuścili pobocze o własnych siłach, lecz kontuzje mogły się pojawić.

Dziewięć okrążeń przed finiszem, udział w wyścigu zakończył Albert Arenas i nie jest ostatnim pechowcem w Jerez. Pierwsze okrążenie było zarazem ostatnim dla kolejnej czwórki. Najmłodszy z wychowanków VR46 i zarazem wielka nadzieja Akademii Rossiego - Dennis Foggia przewraca się i przerywa udział w walce Lorenzo Dalla Porty, Johna McPhee, oraz Jeremyego Alcoby.

Wyścigi Moto3 przynoszą zdecydowanie najwięcej emocji podczas niedzielnego maratonu. Co tam się wyprawia…walka na maksa, wyprzedzają się prawie na każdym zakręcie, a motocykle są tak bardzo do siebie zbliżone, że talent zawodnika ma największe znaczenie.

Jeśli Moto2 i MotoGP będą równie emocjonujące, to jutro zapisuję się do kardiologa, na najbliższy wolny termin, pewnie w 2048 roku.