Kolejny "Zakręt mistrzów" z fotoradarem. Przełom w Sosnowcu
W Polsce jest wiele zakrętów, które z pozoru wydają się proste do pokonania, ale ostatecznie pozory okazują się zgubne. Jednym z nich jest łącznica między DK94 i S86 w Sosnowcu. Lokalne władze robią właśnie kolejne podejście do zamontowania tam fotoradaru.
"Zakręt mistrzów" w Sosnowcu ma wszystko, czego potrzeba, żeby dochodziło na nim do wypadków. Z pozoru wygląda na szybki łuk, ale jest zdradliwie wyprofilowany, ma kiepski stan nawierzchni i słaby system odprowadzania wody. To wszystko sprawia, że dochodzi tam do kilkudziesięciu zdarzeń drogowych rocznie. Jak czytamy w sosnowieckiej Wyborczej, policja chciała, żeby już w 2022 r. stanął tam fotoradar, ale GITD odpowiedział, że lista zgłoszeń została zamknięta i tym samym sprawa nadal się ciągnie.
Teraz Dziennik Zachodni informuje, że urząd miasta kolejny raz rozmawia z Inspektoratem Transportu Drogowego, żeby ten zdecydował się postawić tam fotoradar, który ma zdyscyplinować kierowców. Na podobne rozwiązanie zdecydowano się już na innym "Zakręcie mistrzów". Chodzi o DTŚ w Rudzie Śląskiej, gdzie również jest zdradliwy zakręt i niewielu kierowców przestrzegało ograniczenia do 80 km/h, co kończyło się oczywiście wypadkami. W ciągu 4 miesięcy od uruchomienia urządzenie wykonało 9200 zdjęć.
Dziennik Zachodni cytuje radnego miasta Wojciecha Nitwinko, który poinformował, że miasto rozmawia z GITD, żeby przesunięto jeden z już działających fotoradarów. Operacja miałaby się odbyć na koszt miasta, które zapłaci za przygotowanie infrastruktury i przeniesienie fotoradaru. Rzeczniczka prasowa GITD potwierdza, że trwają prace nad projektem porozumienia określającego warunki współpracy.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze"jest zdradliwie wyprofilowany, ma kiepski stan nawierzchni i słaby system odprowadzania wody". Czyli co trzeba zrobić żeby poprawić bezpieczeństwo? Wyremontować? Nie! POSTAWIĆ FOTORADAR!!!
OdpowiedzJechać tyle, ile wolno, głąbie. To wystarczy.
OdpowiedzJeżeli szukasz głąba to spojrzyj w lustro. Chamie.
Odpowiedz