tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Fotoradary wreszcie namierzają motocyklistów? To koniec pewnej ery
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Fotoradary wreszcie namierzają motocyklistów? To koniec pewnej ery

Autor: Andrzej Sitek 2023.02.20, 12:19 12 Drukuj

Jednym z najchętniej powtarzanych twierdzeń jest to, że fotoradary nie odnotowują wykroczeń popełnianych przez motocyklistów. Jak jest naprawdę?

Po pierwsze najnowsze fotoradary nie mają problemu  z namierzeniem niewielkiego w stosunku do samochodów jednośladu. Co innego starsze urządzenia z głowicą mikrofalową, które mogą pominąć nawet  samochód jadący przed ciężarówką. 

NAS Analytics TAG

Przestarzałych fotoradarów jest coraz mniej i będzie ich dalej ubywać, bo w Polsce trwa właśnie wymiana urządzeń na najnowsze konstrukcje o bardzo wyśrubowanych parametrach - mam na myśli m.in. francuskie urządzenie MESTA Fusion RN.    

Ale nawet stare radary poradzą sobie z problemem w sytuacji, gdy motocyklista nie znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie samochodu ciężarowego. Mimo to mandat za przekroczenie prędkości nie nadchodzi. Dlaczego?

To ponownie problem występujący w starszych fotoradarach, które namierzają i fotografują jedynie pojazdy od przodu. Ponieważ w Polsce motocykle nie muszą być wyposażone w przednią rejestrację, identyfikacja nie jest możliwa. W innych krajach, np. w Indiach, rozwiązano problem, wprowadzając wymóg dwóch rejestracji, tj. z przodu i z tyłu jednośladu.

W Polsce wciąż motocykliści mogą uniknąć kary, chociaż ten "przywilej" powoli się kończy - wraz z wymianą starych urządzeń. Na złom trafi ok. 250 z ok. 500 sztuk pozostających pod kontrolą GITD. A co z identyfikacją motocyklisty? Przecież jednoślad mógł zostać użyczony innej osobie.

Brak identyfikacji kierującego rzeczywiście był problemem dla ITD. Ale wszystko zmieniło się 1 stycznia 2022 roku. Tego dnia, wraz z nowym taryfikatorem pojawiła się kara grzywny, której podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania.

W zasadzie przytoczyłem niemal cały art. 96 par. 3 ustawy Kodeksu wykroczeń, natomiast z języka paragrafów na bardziej zrozumiałą mowę powyższy zapis oznacza, że jeśli nie wskażesz, kto jechał 160 km/h na ograniczeniu do 90 km/h, to musisz się przygotować na wydatek 8 tys. złotych.

Przed zmianą przepisów atak niepamięci mógł się opłacać, bo w przypadku braku identyfikacji kierowcy motocykla mandat wynosił maksymalnie 500 zł i nie było żadnych dodatkowych punktów karnych. Z tym już koniec.

Musimy uświadomić sobie, że era "bezkarności" motocyklistów ignorujących stacjonarne fotoradary dobiega końca. Może kiedyś będziemy opowiadać o tych czasach swoim dzieciom.  

 

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę