Kierowca skutera, którego za moment będziecie mieli okazję oglądać wykorzystał swój limit szczęścia całkowicie. To było prawdopodobnie jego dziewiąte życie.

Normalnie w podobnych przypadkach kończy się sprzątaniem tego, co zostało z kierowcy oraz stosem formularzy, które musi wypełnić koroner. Niemniej jednak gość doznał chyba interwencji tego, w którego wierzy. Sami nie możemy uwierzyć w to, co się tutaj wydarzyło. Zobaczcie to na własne oczy: