Kawasaki 1000 ccm vs dzieciak na 90 ccm - co może pójść nie tak?
Im bardziej egzotyczny i dziwny wyścig, tym lepsze widowisko… Tym razem cztery cylindry w rzędzie o pojemności 1000 ccm stanęły w szranki z pojedynczym cylindrem o pojemności 90 ccm w dwusuwie. Wystarczająco egzotycznie?
Oczywiście finalny wynik tego wyścigu można zganiać na start zepsuty przez kierowcę Kawasaki, co wciąż nie zmienia faktu, że dzieciak wygrał. Cóż, zawsze kochaliśmy i będziemy kochać dwusuwy!
Reklama
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzea po zderzeniu naleśnik
OdpowiedzTaka 90 po tuningu może mieć pod 30KM a ta hulajnoga z silnikiem i dzieciakiem ważyła pewnie max 50kg, co daje pewnie podobny stosunek mocy do masy jak w tej kawie
Odpowiedz