Kalendarz i nowy podział klas w WMMP!
Będzie siedem rund WMMP na pięciu różnych torach!
Mamy klasę dla młodych zawodników w WMMP, znamy kalendarz na sezon 2010, a co najważniejsze, będzie siedem rund WMMP na pięciu różnych torach. Ściganie zaczniemy w Modlinie pod Warszawą!
Wczorajsze zebranie środowiska wyścigowego w siedzibie PZM przy ulicy Kazimierzowskiej w Warszawie było interesujące, chwilami burzliwe, dowcipne, ale przede wszystkim, bardzo merytoryczne, a to przecież najważniejsze. Wiemy już wszystko na temat nadchodzącego sezonu, chociaż dość długo na to czekaliśmy. Ustalony został kalendarz na sezon 2010, który rozpocznie się w pierwszy majowy weekend na okazjonalnym torze w Modlinie. Zawody na tym terenie odbywały się już w roku 1999 i była to najlepsza runda WMMP w historii. O możliwości budowy torów na lotniskach, Ścigacz.pl pisał już dawno temu i udowadnialiśmy, że jest to możliwe. Cieszymy się, że GKSM zauważył taką możliwość i tegoroczne mistrzostwa będą gościć aż na pięciu obiektach, ponieważ zgodnie z tym, co już pisaliśmy, kolejnym nowym obiektem będzie Slovakiaring. To bardzo ważne dla rozwoju naszych zawodników, mówił to też Mistrz Polski Superstock 1000, Gwen Giabbani. Potwierdziły się też nasze symulacje pozostałych dat, z tym, że doszła jeszcze jedna runda w Poznaniu. Kalendarz WMMP 2010 wygląda więc następująco:
01-02.05- Modlin
15-16.05- Brno Alpe Adria
03-04.07- Slovakiaring Alpe Adria
24-25.07- Most Alpe Adria
07-08.08- Poznań Alpe Adria
21-22.08- Poznań
18-19.09- Poznań
Uzupełniając sprawę Modlina należy dodać, że zawody te, ostatecznie mają być potwierdzone drugiego marca, kiedy zostaną załatwione wszystkie sprawy związane z organizacją. Jeśli do tego czasu jakimś strasznym zbiegiem okoliczności coś się posypie, wyznaczone zostanie inne miejsce (w tej dacie), lub dzięki uprzejmości i zaangażowaniu Pana Prezesa Werle (AW) obecnego na spotkaniu, inauguracyjna runda zostanie przesunięta o tydzień później i odbędzie się w Poznaniu. Niestety ten termin nie jest szczęśliwy, ponieważ byłoby to tylko tydzień przed Brnem i pokrywałoby się z drugą rundą Alpe Adria w Rijece, gdzie chcą startować czołowi polscy zawodnicy. Jak już pisaliśmy w tym roku, do klasyfikacji generalnej AA liczone są wszystkie wyścigi i odpuszczenie jakiejkolwiek rundy może okazać się zabójcze dla kandydatów do korony. W takim wypadku, podczas pierwszej rundy w Poznaniu odbyłoby się tylko po jednym wyścigu w klasach mistrzowskich, żeby zawodnicy, którzy wybiorą start w Chorwacji, nie stracili zbyt wielu punktów. Przecież nie można ich karać za ambicję.
Podwójne wyścigi to kolejna dobra wiadomość na sezon 2010. Jeśli wszystko pójdzie z planem, klasy mistrzowskie podczas rund w Polsce zawsze będą rozgrywać po dwa biegi. Do tej pory „600" i „1000" miały na zmianę podwójne rundy. Teraz to się zmieni. Dzięki takiemu rozwiązaniu, w sezonie zawodnicy będą rywalizować w aż jedenastu biegach. W kraju będzie to tradycyjnie po jednym wyścigu w sobotę i niedzielę.
Ustalono też wstępne limity czasowe dla klas Pucharu Polski i tak każdy zawodnik, który pojechał na torze Poznań w sezonie 2009 szybciej niż 1.43 (wstępna propozycja dla obu klas, jednak czasy „litrowych" motocykli będą jeszcze analizowane) będzie musiał przenieść się do klasy mistrzowskiej lub pucharu markowego, który wpuszcza wszystkich. Nowością jest to, że do PP nie będą dopuszczani zawodnicy, którzy wykręcili takie czasy także w pucharach markowych. Do tej pory często zdarzało się, że szybki zawodnik po przygodzie w takiej „zabawie" zamiast do MP, szedł do klasy Rookie i rozjeżdżał początkujących. Rozumiemy ból tych, którzy będą krytykować tę decyzję, podpierając się względami finansowymi, ale jeśli ktoś chce się rozwijać - musi ścigać się z lepszymi. Nowożytna historia WMMP pamięta lata, gdy w imię „konstytucyjnej wolności człowieka" zniesiono limity. Wszyscy wiemy jak to się skończyło, było nudno (wygrywali ci sami), czasem tragicznie (szybsi taranowali nowicjuszy), a co za tym szło - odpływali zawodnicy. Delikatnej modyfikacji ulegną też nazwy klas Pucharu Polski i na dotychczasowych zasadach nazywać się będą Rookie 600 (dawniej do 600) i Rookie 1000 (dawniej pow. 600). To niewielka zmiana, a i tak w powszechnym obiegu te nazwy już istniały.
Najważniejszym ustaleniem było wprowadzenie klas Supersport i Superstock 600 Junior. Polegać to będzie na tym, co proponowaliśmy już w październiku. Zamiast klasy Superstock 600 od nowego roku powstanie klasa Supersport, jednak wewnątrz niej istnieć będzie klasyfikacja klasy Superstock 600 Junior, gdzie punktować będą zawodnicy urodzeni od pierwszego stycznia 1987 roku, dosiadający motocykli w specyfikacji Superstock i posiadający polski paszport. Takie rozwiązanie daje młodym szansę na zdobycie na raz tytułu Mistrza Polski Supersport i Młodzieżowego Mistrza Polski Superstock 600 Junior. Podczas rund zagranicznych młodzi jechać będą w klasie Supersport, ale do klasy Superstock 600 Junior punktować tylko w swoim gronie (tak, jak ma to dziś miejsce w klasach Pucharu Polski). Daje to szansę młodym zawodnikom na bezpośrednią walkę i naukę z najlepszymi, ale i możliwość zdobycia własnego tytułu, tak ważnego w walce o sponsora. Jakoś nie zdziwimy się, jeśli Młodzieżowy Mistrz Polski stanie na podium klasy Supersport. Na dziś, licencje ma ponad trzydziestu zawodników, którzy mogą jechać w tej klasie, więc o frekwencję powinniśmy być spokojni, a co za tym idzie i o gustowne obsadzenie klasy Supersport. Ścigacz.pl zamierza poświęcić tej klasie szczególną uwagę, ponieważ teraz to ta kategoria będzie kopalnią naszych talentów.
W klasach litrowych motocykli zostaje wszystko po staremu i jeśli eksperyment w „600" wypali, od roku 2011 zostanie on zastosowany także tutaj. Będzie to umotywowane tym, że od roku 2011 w Alpe Adria mają być klasy Open 600 i Open 1000 i „chronienie" polskiej młodzieży także w dużej pojemności może być przydatne, chociaż z innym limitem wiekowym. W połowie stycznia przedstawimy też propozycję klasy dla bardzo młodych, w której będą mogli stawiać pierwsze kroki.
Poruszane też były tematy organizacyjne i społeczne różnej maści, ale na ich efekty trzeba poczekać do pierwszej rundy sezonu 2010. Trzymajmy więc kciuki za powodzenie projektu w Modlinie, naszych w Alpe Adria i Superstock 600 Junior. Pierwsze zawody już w maju!
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzena zachęte Panowie. http://www.youtube.com/watch?v=XSDL3_XDEZs&feature=related
Odpowiedzw majowke runda
OdpowiedzLukasz co jest grane? Bylismy na tym samym ogłoszeniu oficjalnego kalendarza . Wiadomość że organizatorem "Modlina "jest Automobilklub Polski podał przewodniczacy Podkomisji Wyscigowej ...
Odpowiedzwiem, ale nie powiem! spoko Arturze, luzik, now sres, zapal papieroska. na spotkaniu padła data 2 marca i nie psuj nastroju do tego czasu. nie jesteś jedynym członkiem AP, który nie wie, gdzie jest północ. jak mawiał Prezydent Wałęsa "ciszej nad tą trumną". Lepiej gadajmy o klasach dla młodych, szczególnie, że Ścigacz.pl i Świat Motocykli mają super pomysł na 15 stycznia
OdpowiedzDobre! Pan Wajda trener pyta Swidra co jest grane. Czyli mamy nowa wyrocznie ;-)
OdpowiedzA ja mam pytanie do Łukasza. Powiedz mi tylko czy organizacją tych zawodów ma się zająć ta sama organizacja co w tym sezonie organizowała Moto Show wraz z supermoto na Bemowie ?? Proszę powiedz że ...
OdpowiedzW kwestji organizatora podaje informacje.Na spotkaniu w PZM przewodniczący Podkomisji Wyscigowej podał że do organizacji Rundy w Modlinie przypisany jest AutomobilklubPolski.Nikt z działu sportu w klubie w chwili ogłaszania kalendarza nie wiedział o tym fakcie.Nie wiedział o tym też dyrektor jak i prezes klubu. Być moze coś zmieni sie po nowym roku.Jak do tej pory w kalendarzu imprez organizowanych przez klub w terminie 1-2 maj jest wpisana organizacja zawodów modelarskich.
Odpowiedzśpij spokojnie, to nie to samo
OdpowiedzZ tego co obiło mi się o uszy to na lotnisku kilka osób nabawiło się kontuzji ale w posen czy na innych torach jak Most są podobne sytuacje. Więc nie ma sie co spinać jeśli kompetentne osoby ...
OdpowiedzŚwiderek.. Na wstępie sorki, za to że „uczepiłem” się Ciebie za ten pomysł z Modlinem – „przekierowuję” to do „Organizatorów” ale STANOWCZO podtrzymuję ...
OdpowiedzWaldek, nawet dla samego Buły warto, żeby docenić to co robiłi zrobił. Czy uważasz, że nie warto ułatwiać nawet jednostce starty w celu godnego reprezentowania Polski w Europie? Ja czuł bym się zaszczycony z tego powodu, że ktoś myśli układając kalendarz również o mnie. Uważam, że terminy są bardzo dobre... dla mnie :)
OdpowiedzWaldek - TORN :) gwoli ścisłości. i zupełnie nie mam pojęcia, o co Ci w tym momencie chodzi z TRT. natomiast, co do reszty - weź tylko pod uwage fakt, że w 1999 roku MP były organizowane przez Polonia Cup, ktoś wpadł na pomysł, który został zrealizowany i to bardzo dobrze. byłem, widziałem, pomimo tego, ze lało, to osobiście STWIERDZAM PO RAZ KOLEJNY - było świetnie. zauważ, że czasy se zmieniają, możliwości również, więc dlaczego nie zorganizować ponownie rundy w Modlinie? już mi ktoś :) poniżej zarzucił, ze nie mam pojęcia o sprawach organizacyjnych, etc. tyle tylko, że są osoby i instytucje, które mają możliwości i odpowiednią wiedzę. nie można negować takiego przedsięwzięcia zanim nie sprawdzi się wszystkiego "w praniu".
Odpowiedzwielu ich nie latało w pełnym cyklu, ale teraz wielu składa taką deklaracje więc....
Odpowiedz