tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Jaki by³by najlepszy dla Polski rz±d? Moje propozycje kandydatów
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Jaki by³by najlepszy dla Polski rz±d? Moje propozycje kandydatów

Autor: £ukasz "Boczo" Tomanek 2023.10.08, 18:16 1 Drukuj

Lada moment wybory i będę szczery, wybieranie z proponowanych partii i osób jest jak wybieranie czegoś z menu w barze przy drodze krajowej nr 1 - niewiele interesujących opcji i nic, co wydaje się sensowne i bezpieczne dla zdrowia. A może po prostu Polska teraz nie powinna mieć rządu, jak ktoś, kto właśnie zakończył toksyczny, 8-letni związek związek i chce być sam i skupić się na sobie? Niemniej jednak, jeśli już rząd musiałby być, żeby uniknąć "Nocy Oczyszczenia" na żywo, powinny być w nim firmy motocyklowe i oto dlaczego.

Prezydent jest frontmanem kraju, ale jak wiadomo faktyczne decyzje, które są istotne dla rozwoju, podejmowane są najczęściej bez jego udziału. Prezydent powinien dobrze się prezentować i kojarzyć, wyglądać i generalnie być miłą dla oczu wizytówką kraju o atrakcyjnej aparycji i właśnie dlatego uważam, że funkcję tę powinno się powierzyć Ducati. Bolończycy - wyłączając ostatnią wizualną abominację, tj. Monstera - znają się na stylu i wyglądaniu dobrze jak nikt inny. Motocykle Ducati mają to do siebie, że wyglądają dobrze w dowolnym miejscu i okoliczności. Postaw Desmosedici przed KWK Bobrek, a rozświetli postapokaliptyczny krajobraz Bytomia jak gwiazda filmowa "Trudne Sprawy".

NAS Analytics TAG

Premier. Tutaj sprawy się komplikują, bo trzeba nie tylko dobrze wyglądać, ale umieć dopilnować, żeby wszystko w państwie po prostu działało. Jeśli (a w zasadzie biorąc pod uwagę kraj, w którym mamy przyjemność egzystować - kiedy) przysłowiowe gówno uderzy w wentylator, pierwszą osobą, do której się zwrócą, będzie premier. Kiedy myślę, że coś po prostu ma działać, naturalnie na myśl przychodzi mi Honda. Premier nie powinien być barwną, pstrokatą, zabawną, nadmiernie charyzmatyczną postacią, bo niepotrzebny jest nam komik, ale ktoś, kto nie dopuści, żeby coś się zepsuło, a jeśli już jakimś cudem się popsuje, natychmiast zostanie naprawione.

Minister sportu i turystyki. Nie mam tutaj nawet grama wątpliwości - Kawasaki. Jeśli chodzi o motocyklowe aktywizowanie populacji ludzkiej i udostępnianie jej narzędzi do zwiedzania świata, nikt nie może konkurować z zielonymi, no, może BMW, ale oni będą od finansów, wrócimy do tego. Oferta turystyczna tego koncernu jest tak bogata, że wystarczyłaby do stworzenia całkowicie osobnej firmy. Możesz sobie wybrać, czy chcesz uprawiać turystykę na spokojnie, trochę bardziej sportowo, trochę bardziej wygodnie, czy ekstremalnie sportowo. Słowo "różnorodność" w Polsce ma wiele interpretacji, ale Kawasaki wydaje się mieć ją całkiem przemyślaną.

Minister finansów. Herzlich Willkommen in Bayern. Minister finansów powinien nie tylko znać się na pieniądzach, ale wiedzieć, jak je pozyskiwać, a niewielu opanowało tę sztukę tak dobrze jak BMW. Od ponad 40 lat motocykle serii GS sprzedają się jakby nieustannie były w promocji, a nie są i topowe modele potrafią dobrze przekroczyć stówę. To najwyraźniej nikomu nie przeszkadza i motocykliści regularnie zostawiają w salonach swoją kasę, a zmiany tego finansowego paradygmatu na horyzoncie nie widać. Oczywiście, gdzieś po drodze pojawiły się mniejsze opcje, które również osiągnęły sukces sprzedażowy, ale wszyscy dobrze wiedzą, że narody pragną Wielkiego Tatuśka. Swoją drogą, BMW mogłoby również pełnić funkcję ministra rozwoju, bo żadna inna firma w historii motoryzacji dwukołowej nie doprowadziła do takiego wyścigu zbrojeń między koncernami.

Minister rodziny. Harley-Davidson, czyli motocyklowy odpowiednik Dona Toretto o rodzinie wie wszystko. Do tego stopnia, że metroseksualni dżentelmeni z perfekcyjnie przystrzyżonymi i nawilżonymi brodami, którzy nigdy nie mieli motocykla, biorą Harleya w leasing i jeśli mają (a najczęściej mają) spore grono followersów, obwieszczają im, że teraz należą do rodziny. Zapytajcie ich, jaki mają silnik, to odpowiedzą, że widlastą rzędówkę, ale uczucie przynależności jest silniejsze niż wszystko inne.

To tylko kilka pomysłów i obstawiam, że dobrych propozycji jest więcej. KTM na przykład mógłby pełnić obowiązki ministra rolnictwa i rozwoju wsi, Yamaha potrafi w rozwój technologii, Triumph byłby dobrym ministrem kultury dziedzictwa i dziedzictwa narodowego, a Junak ministrem aktywów państwowych. Póki co, może jako Polacy będzie na chwilę singlami? Bo wybieranie między salmonellą, a grypą jelitową brzmi mało przyszłościowo.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê