Horrendalna podwyżka mandatów! Za wykroczenie oddasz całą pensję!
Nawet 1500 zł może wynieść maksymalny mandat, jaki policjant nałoży za wykroczenie. Radykalna podwyżka wysokości mandatów ma być jednym z pierwszych zadań nowego rządu. Ta kwota to niemal cała obecna minimalna pensja.
Kiedy 16 lat temu wprowadzano nowy taryfikator, maksymalna wysokość mandatu robiła wrażenie. Średnia pensja wynosiła wówczas 2 tys. zł, więc utrata jednej czwartej dobrej pensji musiała zaboleć. Warto pamiętać, że pensja minimalna była wówczas niewiele wyższa od kwoty mandatu. Dziś 500 zł to zaledwie jedna dziesiąta średniej pensji, dla porównania na Słowacji wskaźnik ten wynosi… blisko trzy czwarte.
Dziś kary 500 zł mogą bać się tylko osoby z najniższym uposażeniem. Dla większości Polaków kara 500 zł jest może irytująca, ale z pewnością nie nadwyręży istotnie domowego budżetu. Nowe stawki mocno uderzą nas, kierowców, po kieszeni - 1500 zł proponowanego maksymalnego mandatu to niemal cała wartość minimalnej pensji netto, która wynosi obecnie 1634 zł netto.
Kwoty mandatów już dawno przestały pełnić rolę odstraszającą, Dziś kierowcy znacznie bardziej boją się utraty prawa jazdy za punkty niż grzywny. Za taryfikator odpowiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i to ono ma zająć się ustaleniem stawek mandatów. Nieznana jest na razie data wprowadzenia podwyżek, ale sądzimy, że będzie to wiosna przyszłego roku - tak wynika z przebiegu procesu legislacyjnego.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeCiekawy artykuł pełny dowodów, że sytuacja na drogach jest znacznie lepsza niż głosi rządowa propaganda: https://www.racjonalista.pl/kk.php/s,10263
OdpowiedzMaksymalny mandat w kwocie 1500 zł, to nadal śmiech na sali. Maksymalna kara powinna wynosić co najmniej 5 tys zł. Kto nie chce płacić, niech robi to, do czego i tak jest zobowiązany, czyli do ...
OdpowiedzWłaśnie dzięki takim idiotom władza sobie za dużo pozwala
OdpowiedzTo i tak nic nie zmieni kto będzie chciał to i tak będzie łamał przepisy a mandat tego nie zmieni bo dla osoby co ma samochód za 300 tysięcy lub więcej to jest śmieszne nie raz widziałem jak taki ...
OdpowiedzŚwietna wiadomość! To, co się dzieje na naszych drogach to jakaś absurdalna wolna amerykanka! Wariaci pędzą przez miasta z prędkością przekraczającą 100 km/h, wyprzedzają "na trzeciego", nie ...
OdpowiedzJak kogoś kto zarabia powyżej 4500 ma uderzyć mandat 1500 zł? Mandaty powinny być od wynagrodzenia, a nie od średniej krajowej! Dalej cwaniaki w superfurach będą łamać przepisy bo ich stać i 1500 ...
OdpowiedzMandaty powinny być adekwatne do przewinienia a nie wysokości pensji, cwaniaku. Boli cię to że ktoś zarabia ludzką pensje, a ty nie? Zacznij się kształcić zamiast tylko zabierać temu który na to pracował.
OdpowiedzSzkoda, że w dzisiejszych razem z poziomem wykształcenia nie przybywa ogólnej mądrości. Wysokość mandatu może być jednocześnie adekwatna do wykroczenia, ale i do zarobków. Np. taryfikator przewidujący kary od 1/24 do 1/10 rocznych dochodów. Niestety, ale są osoby, które śmieją się z przepisów, mają gdzieś innych i jeżdżą jak chcą. Dla osoby w SUVie za 500k wyprzedzającej na trzeciego na podwójnej ciągłej mandat 1500 nie zrobi żadnego wrażenia. Tymczasem zadaniem mandatów powinna być też prewencja - jeśli ktoś jest ograniczony na tyle, że nie rozumie skutków łamania przepisów, to powinien bać się nieuchronnej kary. Ale kara nie może być żartem.
Odpowiedz@WILLBEGOOD Kara finansowa jest adekwatna do przewinienia tylko jeżeli jej wysokość jest uzależniona od dochodu. W przeciwnym przypadku (Polska) lepiej zarabiający się uprzywilejowani na drodze.
OdpowiedzOdrazu widać _że burak z pieniędzmi odpisał
OdpowiedzNie boli, nie boli! Człowieku, po co te prostackie docinki? Gość ma absolutną rację! Doświadczenie uczy, że najlepszym sposobem na poprawę bezpieczeństwa drogowego, jest powiązanie wysokości mandatu z zeznaniem podatkowym! Tylko w ten sposób można utemperować brawurę wszystkich kierowców - również tych z grubym portfelem!
OdpowiedzCów sytuacji bezrobotnego patusa co nie wykazuje dochodów bo nie robi a utrzymuje się i kupił auto za nasze czyli 500+. Tylko patol i biedak umysłowy myśli że to sprawiedliwe. Bo wiesz dziadku że g***o masz to ci prawie nic nie zabiorą. I to jest sprawiedliwe. A może każdemu równo batem po plerach na rynku miasta. Uczciwie i każdy widzi jakiego śmcia ma za sąsiada itd. (oczywiście abstrakcyjny pomysł). A może mandaty każdy odrabia w pomarańczowych ciuchach sprzątająca ulicę i zakaz zakrywania gęby i napis na plecach. Jeżdżę jak debil to moja kara.
OdpowiedzNo cóż w Skandynawii mandaty są uzależnione od dochodów. Wystarczy się przejechać po tamtym terenie i szybko można dostrzec że prawo drogowe jest respektowane. Ewentualnie szybko jeżdżący ...
Odpowiedz