Ścigacz.pl

W miniony weekend ekipa Rabin Racing rozpoczęła walkę o Mistrzostwo Polski w Wyścigach Motocyklowych na Torze Poznań. W klasie 600cm3 udany debiut zaliczył Kamil Barcik, finiszując w swoim pierwszym wyścigu na drugim miejscu. Dzień później, po wywrotce ukończył co prawda wyścig jako ostatni, ale dużym pozytywem okazał się dobry czas okrążenia 1:37.8. Drugi z zawodników, 15-letni Kacper Raniszewski w obu wyścigach walczył o zwycięstwo na czele stawki Supersport300, zajmując odpowiednio miejsca trzecie i drugie.

Tomasz Rabiński (menadżer zespołu):
Z poczuciem dumy będę wspominał inauguracje obecnego sezonu. Przesiadka z małych pojemności do wyższej klasy nie jest prostą sprawą, a Kamil poradził sobie z nią wyśmienicie, włączając się do doświadczonej grupy pościgowej. Przed nami jeszcze sporo pracy nad odpowiednim setupem motocykla, który wpłynie na regularność dobrych okrążeń, ale patrząc na wyniki poszczególnych sektorów jesteśmy bardzo zadowoleni. Każdemu życzyłbym takiego debiutu w Superstock600. 

Kacper natomiast potwierdził swoje wysokie umiejętności, zdobyte w zeszłym roku w Supersport300 i po przesiadce na lepiej przygotowaną Yamahę R3 bez trudu utrzymał szybkie tempo obu wyścigów.
Szkoda tylko, że dwóch naszych pozostałych zawodników nie wystartowało. Z powodu niefortunnego wypadku tydzień temu z rundy musiał zrezygnować Tomasz Jarzombek, natomiast Franciszek Stokłosa musi jeszcze poczekać jeden miesiąc do swoich 12tych urodzin, aby zgodnie z regulaminem przystąpić do wyścigów w klasie Sport250.

Kamil Barcik (Superstock600):
Przyznaję, że wyścigi na mocniejszej maszynie to inny poziom emocji. Wszystko nabrało szybszego tempa i niełatwo tak od razu się w tym odnaleźć. Cieszę się, że szybko się zaadoptowałem. Gratuluję zwycięzcy obu wyścigów Jurandowi Kuśmierczykowi, którego tempa nikt nie był w stanie utrzymać. Mam nadzieje, że do kolejnego wyścigu zrobię krok naprzód i że będę w stanie dłużej jechać za jego plecami.

Kacper Raniszewski (Supersport300):
Nowa Yamaha R3 jest poprostu niesamowita. Cały weekend świetnie się bawiłem, jeżdżąc na tak dobrze przygotowanej maszynie i wreszcie nie miałem problemu z utrzymaniem się w czołówce z szybkim tempem. Czas 1:46.1 zaostrzył tylko mój apetyt na dalszy rozwój w tej klasie. Gratuluje obu zwycięstw mojemu bardziej doświadczonemu koledze w tej klasie, Mateuszowi Molikowi i zapowiadam, że postawie jeszcze trudniejsze warunki w następnych wyścigach. Specjalne podziękowania chciałbym przekazać The Other Left Racing Support za kontynuację współpracy w tym sezonie.

Kolejna runda odbędzie się na tym samym obiekcie w weekend 1-2 lipca 2023.