Dakar dzień 10 - Hołowczyc dachuje, Despres wraca na szczyt
Rajd Dakar nie zawodzi nas w kwestii spektakularnych akcji, morderczej walki o każdą sekundę i ciągłych zmian w generalce. Etap 9 zawierał w sobie wszystkie te rzeczy.
Tempo wtorkowej rywalizacji ponownie nadały Hummery. Na drugim punkcie pomiaru czasu prowadził Nasser Al.-Attiyah przed Robby’m Gordonem. Na 174 kilometrze Katarczyk miał jednak problemy z alternatorem, które zmusiły go do wycofania się z rajdu. Robby Gordon przejął pozycję lidera etapu. Hołowczyc jechał bardzo agresywnie utrzymując się przez większość etapu na trzeciej pozycji ze znikomą stratą do lidera oscylującą w okolicach dwóch i pół minuty, i zbliżając się na sekundy do poprzedzającego go - Stephana Peterhansela. Hołowczyc i Fortin radzili sobie świetnie, ale na 20 kilometrów przed metą ich Mino postanowiło, że fajnym pomysłem będzie dachowanie. Pionizacja i powrót do rajdu zajęły 10 minut. Nikomu nic się nie stało, a team Hołowczyc/Fortin ostatecznie zajął 4 miejsce na 9 etapie i obronił 3 miejsce w generalce.
"Etap rozpoczęliśmy z problemami ze zbyt wysoką temperaturą. Było to na około 5 kilometrów zaraz po starcie, na długich prostych, gdzie nie nadwyrężaliśmy auta, nie powinno się tak dziać. Mieliśmy 117 stopni i musiałem zdecydowani zwolnić. Jechaliśmy początek bardzo szybko, jednakże czujnie, aby nie przegrzać jednostki. Często puszczałem i dodawałem gazu i było ok. Kiedy skończyliśmy pierwszą część OSu dolaliśmy półtora litra wody i dalej spokojnie pojechaliśmy. Na dwadzieścia kilometrów przed metą strzeliliśmy jednak dacha. Szukaliśmy właściwej drogi. W momencie, gdy ją znaleźliśmy zacząłem gwałtownie skręcać. Tam był jednak bardzo duży trawers, z którego zaczęliśmy zjeżdżać, bałem się wyprostować auto, bo gdybym postawił je pionowo pojechalibyśmy jeszcze jedno piętro niżej. Problem w tym, że nie było go widać i jeśliby go tam nie było historia mogłaby się źle skończyć. A tak, zrolowaliśmy na dach i zostaliśmy na boku. Zaczęli pomagać nam kibice oraz jeden z motocyklistów i udało nam się postawić samochód na koła. Oczywiście straciliśmy sporo i oddaliliśmy się od lidera w genaralce. Był to jednak dobry OS, nawiązaliśmy walkę z Peterhanselem i dobrze, że jesteśmy na mecie" – komentował Krzysztof Hołowczyc.
Po wczorajszych problemach błotnych Despresa, Francuzowi udało się powrócić na szczyt generalki, który był na trasie szybszy od Comy o 3’54 i o 8’28 szybszy od Barredy. Cyril Despres powrócił na szczyt generalki nie tylko dzięki szybkiej jeździe, ale także anulowaniu wczorajszej straty spowodowanej utknięciem w błocie. Organizator zdecydował, że zawodnicy otwierający ósmy etap nie mieli zaznaczonego newralgicznego punku w książce drogowej.
Po dzisiejszym etapie ponownie o jedną pozycję awansował Jacek Czachor. Na etapie był 19. a w generalce jest 15.
"Dużo jechałem w kurzu i bardzo mocno pilnowałem nawigacji, która okazała się dzisiaj moją dużą przewagą. Początek etapu to przeprawa przez dość trudną rzeczkę. Odcinek bardzo techniczny, szybki i kręty. Było też wiele partii z nawierzchnią fesz – fesz, ale ogólnie dobre tempo" – opowiadał Jacek Czachor.
Marek Dąbrowski etap ukończył na 33. pozycji i to samo miejsce zajmuje w rajdzie.
"Długi etap. W jednym miejscu pobłądziłem i straciłem parę minut. Na koniec etapu czekał na nas niesamowicie długi zjazd z wydmy. Trzeba było na nim trzymać cały czas gaz, żeby motocykl trzymał swoją trajektorię i żeby nie przelecieć przez kierownicę. Zawsze niesamowite uczucie towarzyszy temu przejazdowi. Cieszę się, że jestem na mecie" – mówił Marek Dąbrowski.
Rafał Sonik nie przestaje nas zaskakiwać swoją wolą walki i ciągłym odpieraniem przeciwności losu. Zbiornik paliwa w quadzie Rafała postanowił pęknąć, a strużka paliwa lądowała wprost do… buta Rafała. Mało tego, zmasakrował się łańcuch i zębatka, zaliczono kapcia, a Rafał przekroczył linię mety pchany przez kibiców.
Top 5 Generalka
Motocykle
1 Despres
2 Coma
3 Rodrigues
4 Viladoms
5 Farres Guell
Samochody
1 Peterhansel/Cottret
2 Gordon/Campbell
3 Hołowczyc/Fortin
4 Roma/Perin
5 De Villiers/Von Zitzewitz
Quady
1 Patronelli
2 Patronelli
3 Maffei
4 Casale
5 Bonetto
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzehttp://www.youtube.com/watch?v=e4LPWpHd12U hamówa Despres,a Robby Gordon hammer http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-bS-3rN6Avc dąbrowski ...
Odpowiedz