Testy nowych fotoradarów odbyły się na lotnisku w Toruniu. GITD sprawdzała, czy nowe urządzenia spełniają stawiane przed nimi wymagania. Przy okazji ujawniono, że prace nad zastąpieniem drogi mandatowej karą administracyjną jest w trakcie przygotowania.

Główny Inspektorat Transportu Drogowego planuje zakup 321 urządzeń - 247 fotoradarów, 39 Odcinkowych Pomiarów Prędkości, 30 urządzeń do monitoringu przejazdu na czerwonym świetle i 5 urządzeń do monitoringu na przejazdach kolejowych. W Toruniu testowano nowe fotoradary, które pojawią się na naszych drogach najwcześniej pod koniec przyszłego roku.

Testowane przez GITD fotoradary rejestrują prędkość w zakresie 30 - 220 km/h, obsługują cztery pasy ruchu naraz i mogą działać w nocy. Nowe urządzenia zapewniają obsługę algorytmu ANPR, który umożliwia stosowanie oddzielnych kryteriów dla różnych typów pojazdów.

Jak powiedział portalowi dziennik.pl Marcin Ślęzak, dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego, nowe fotoradary to nie wszystko, równie ważna jest zmiana prawa tak, by za wykroczenie karany był nie kierowca, a właściciel pojazdu. Grzywna nakładana byłaby w trybie kary administracyjnej, więc nie wiązałaby się z przyznaniem punktów karnych.

Taka zmiana w prawie oznacza, że fotoradary będą mogły być w większości ustawione na wykonywanie zdjęć tylnej tablicy rejestracyjnej. To zła wiadomość dla motocyklistów.