Warszawa rezygnuje z odcinkowego pomiaru prêdko¶ci na mo¶cie Poniatowskiego
Na warszawskim moście Poniatowskiego staną niedługo cztery fotoradary zamiast planowanego odcinkowego pomiaru prędkości. Zdecydowały kwestie finansowe - najtańsza oferta ponad dwukrotnie przekroczyła założony przez miasto budżet.
Most Poniatowskiego, łączący ścisłe centrum Warszawy z okolicami Stadionu Narodowego, jest mocno obciążony ruchem, a kierowcy non stop przekraczają dozwoloną tu prędkość 50 km/h. W czasie przeprowadzanych niedawno badań stwierdzono, że praktycznie nikt nie jeździ tu przepisowo. Jednocześnie układ jezdni na moście sprzyja wypadkom. Po dwa pasy w każdą stronę, wąskie chodniki bez barierek oddzielających pieszych od pędzących aut, a pośrodku wyniesione torowisko tramwajowe. Niebezpieczny jest zwłaszcza odcinek w okolicy przystanków tramwajowych nad Wisłostradą, który tworzy dosyć ostry łuk, a widok na wjazd w kierunku centrum zasłania zabytkowa wieżyczka.
Tylko w 2019 roku policja zatrzymała na moście Poniatowskiego aż 65 praw jazdy za przekroczenie limitu prędkości o ponad 50 km/h. Wystawiono również 1247 mandatów, a 16 spraw zakończyło się w sądzie. Władze Warszawy planowały utemperować kierowców ustawionym na tej przeprawie systemem odcinkowego pomiaru prędkości. Sprawdził się on m.in. na trasie wlotowej od strony Siedlec, gdzie ruch jest teraz wyraźnie spokojniejszy.
Okazało się jednak, że ze względu na ograniczony budżet nie będzie to możliwe. Według informacji Zarządu Dróg Miejskich:
Miał to być prawdopodobnie pierwszy taki system w Polsce od 2015 r. Przetarg został jednak unieważniony. Jedyna oferta (ponad 5 mln zł) była znacznie wyższa niż nasz budżet (1,9 mln) oraz koszt podobnych urządzeń kupowanych dotychczas przez GITD (1,6-2,2 mln zł)
Na moście staną więc cztery tradycyjne fotoradary, których zakup i montaż będą o wiele tańsze. Staną one w wybranych punktach na moście, w tym jeden na pewno w rejonie wspomnianego łuku.
Źródło: warszawa.naszemiasto.pl
Fot. Cybularny/Wikipedia
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze