Co sie dzieje, kiedy zapomnisz skręcić
Lecisz szybko swoją R1. Na tyle szybko, że prędkościomierz na drodze publicznej w pewnym momencie wskazuje ponad 250 km/h.
To sporo. Przy tej prędkości jest niewiele czasu na reakcję. O czym (oraz o swoich poważnych brakach w umiejętnościach) przekonuje się kierowca, kiedy nagle, ni stąd ni z owąd wyrasta mu zakręt. Gość może mówić o cudzie i powinien był puścić los w Totku tuż po. Być może to szczęście, być może jakaś siła wyższa pozwoliła mu nacelować w przerwę i wjechać na pole. Trudno powiedzieć. Fakt jest jednak taki, że prawdopodobnie musiał się zastanowić nad swoim życiem kiedy już zatrzymał się na trawie...
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeFilmik nie działa
Odpowiedznie działa
OdpowiedzGłupi jak but, w sumie źle sie stało że mu sie udało.
Odpowiedzale farciarz :P
Odpowiedz