Ciągle narzekamy, na wszystko. Na pogodę, na rząd, na innych. To raczej nigdy się nie zmieni, a szkoda, bo w tej chwili właśnie jest dużo lepiej niż kiedyś. Pod jakim względem i dla kogo? Chodzi o nas motocyklistów i zauważanie nas przez innych użytkowników drogi. Ten spot Gazety.pl jest tego najlepszym przykładem.

Jeszcze 10 - 15 lat temu motocykliści stanowili pomijalną cząstkę ruchu na drogach publicznych. Było nas tak mało, że słychać o nas było w mediach publicznych właściwie tylko na wiosnę i tylko w jednym aspekcie - wypadków. I to tych pierwszych w roku, bo kolejne nikogo już nie interesowały. W tej chwili, kiedy każdy ma kogoś w rodzinie, kumpla, sąsiada czy znajomego, kto jeździ na motocyklu, postrzegani jesteśmy inaczej - z większą atencją i zaangażowaniem. Nawet nie motocyklowych "mugoli" zaczął obchodzić nasz los, a to wideo dobitnie o tym świadczy. Mnie to cieszy, to dobry znak. Z resztą widzę, że kierowcy reagują na nas dużo lepiej teraz, niż na początku tego wieku. Widzą więcej, są bardziej uprzejmi i potrafią się zachować np. robiąc w korku wolną drogę jednośladom. Panowie i panie kierujący autami - Lewa w Górę!