Chris Pfeiffer - Chcê wygraæ!
Chris Pfeiffer o nowym BMW F800R i najbliższych startach
W jednej z niewielu wolnych chwil w grafiku Chrisa rozmawiamy z nim na temat nowego motocykla BMW F800R. Pytamy o to, kto tak naprawdę modyfikuje jego motocykle oraz jakie są jego plany na zbliżający się już wielkimi krokami sezon 2009. Czy aktualny halowy Mistrz Świata Streetbike Freestyle oraz fabryczny kierowca BMW, który osiągnął tak wiele, ma jeszcze jakieś marzenia?
Ścigacz.pl: Jakie są podstawowe różnice pomiędzy BMW F800S, którym jeździłeś do tej pory a nowym F800R?
Chris Pfeiffer: Podstawowe różnice to przede wszystkim łańcuch, dwuramienny wahacz oraz brak owiewek.
Ścigacz.pl: Czym tak naprawdę różni się wersja seryjna od motocykla, którym Ty jeździsz?
Chris Pfeiffer: Jedynie detalami takimi jak przełożenia, czy też hamulce przednie. Typowe przeróbki pod stunt.
Ścigacz.pl: Kto wykonuje wszystkie przeróbki w Twoim motocyklu? Czy sam jesteś ich projektantem?
Chris Pfeiffer: Rzeczywiście sam projektuję wszystkie przeróbki. Zmian w motocyklach dokonuje zaś mój mechanik, który pracuje w moim garażu. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, iż możemy liczyć na rady i bezpośrednie wsparcie BMW. Oczywiście, jeżeli go potrzebujemy.
Ścigacz.pl: W Mediolanie mogliśmy zobaczyć limitowaną wersję BMW F800R w malowaniu "Chris Pfeiffer", sygnowaną Twoim podpisem. Czy jest szansa, że trafi ona do salonów ?
Chris Pfeiffer: Na 99% tak.
Ścigacz.pl: Odbiegając nieco od tematu nowej 800-tki z bawarskiego koncernu, jakie są Twoje plany na najbliższy czas? Czy pod koniec sezonu możesz liczyć na odrobinę wytchnienia?
Chris Pfeiffer: Przez kilka najbliższych tygodni zostaję w domu. Swoim wolnym czasem będę się, więc cieszyć razem z moją rodziną. Podróżowałem w tym roku WIELE, zatem każdą wolną chwilę chcę spędzić teraz z najbliższymi.
Ścigacz.pl: Halowe Mistrzostwa Świata Streetbike Freestyle zbliżają się coraz bliżej. W roku ubiegłym obserwowaliśmy bardzo dużo młodych zawodników, którzy zacięcie z Tobą rywalizowali. Jakie są Twoje oczekiwania w tym roku wobec tych zawodów?
Chris Pfeiffer: Chcę wygrać.
Ścigacz.pl: Jesteś niezwykle zajętą osobą. Czy masz już jakieś plany na 2009 poza startami w Halowych Mistrzostwach Świata w Zurichu?
Chris Pfeiffer: Oczywiście. Swoją uwagę zamierzam skupić na treningach, pokazach i filmowaniu, które jest także moją pasją.
Ścigacz.pl: Ile tak właściwie czasu w sezonie przebywasz w podróży, a ile w domu?
Chris Pfeiffer: Można powiedzieć, że połowę roku spędzam w podróży, a połowę w domu.
Ścigacz.pl: Jakie są Twoje najlepsze i najgorsze wspomnienia z 2008 roku?
Chris Pfeiffer: Najlepsze wspomnienie to wygrana w Mistrzostwach Świata w Zurichu. Najgorsze: Podwójny upadek w trakcie Stuntwars.
Ścigacz.pl: Wydajesz się spełnionym człowiekiem. Zarówno zawodowo, jak i prywatnie. Czy Chris Pfeiffer ma jeszcze jakieś marzenia?
Chris Pfeiffer: Chciałbym spędzić więcej czasu w domu z moją żoną i trójką dzieci. Poza stuntem chciałbym również mieć czas na starty w zawodach enduro. Niestety profesjonalne robienie tych dwóch rzeczy na raz jest niemożliwe.
Ścigacz.pl: Wielkie dzięki za rozmowę i do usłyszenia niebawem.
Chris Pfeiffer: Ja również dziękuję.
Każdego, kogo pasjonuje jazda Chrisa Pfeiffera będzie miał wkrótce okazję do obejrzenia jego tricków, pokazów oraz startów w zawodach w pełnometrażowym filmie, którego producentem jest sam Chris. Poniżej w krótkim trailerze prezentujemy Wam przedsmak tego, co będzie można zobaczyć na filmie. Więcej szczegółów na http://www.chrispfeiffer.com/
|
Zobacz również jazdę Chrisa w trakcie pokazów na BMW Motorrad Days 2008 oraz wywiad jaki z nim przeprowadziliśmy:
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze