Chcieli, żeby kierowcy zwolnili. Postanowili podwyższyć ograniczenie prędkości
Władze miasteczka La Chapelle-sous-Gerberoy postanowiły w nietypowy sposób walczyć z kierowcami przekraczającymi prędkość. Postanowiono podnieść ograniczenie prędkości i było to bardzo sprytnym posunięciem.
Jak informuje portal Soymotero, choć przez małą mieścinę przebiega droga krajowa, to prędkość była ograniczona do 30 km/h. Strefa 30 na nic się nie zdała, ponieważ biegnie tamtędy szlak dla konwojów z gabarytami, więc nie można było użyć progów zwalniających, ani zasypać kierowców skrzyżowaniami z ruchem okrężnym. Zamiast tego przez 6 lat władze walczyły o podniesienie limitu prędkości i w końcu przychylono się do tej prośby.
Zamiast ograniczenia do 30 km/h jest tam teraz ograniczenie do 50 km/h, co otworzyło drogę do umożliwienia zainstalowania fotoradaru. Z jednej strony kierowcy mogą teraz jechać szybciej między zabudowaniami, ale z drugiej - nie powinni robić tego za szybko, bo skończą z pamiątkowym zdjęciem.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze