Carlin Dunne - król szczytu Pikes Peak. Uruchomiono zbiórkê funduszy dla jego rodziny
Organizatorzy "wyścigu do chmur" wraz z amerykańskim oddziałem Ducati zachęcają do wzięcia udziału w zbiórce na portalu GoFundMe, przeznaczonej na wsparcie rodziny tragicznie zmarłego Carlina Dunne’a. By przekonać się o tym, jak wielki był to zawodnik i wspaniały człowiek, wystarczy krótkie przejrzenie jego życiorysu.
Carlin Dunne pojawił się na Pikes Peak w 2011 roku i od razu zdobył tytuł Rookie of the Year dla najlepszego debiutanta. Już w kolejnym sezonie pokonał barierę 10 minut i ustanowił nowy rekord trasy, który utrzymał się przez 5 lat! Z własnej woli poświęcił dwa sezony na pracę w ekipie Ducati’s Squadra Alpina Team i prowadzonym przez nią programie Race Smart. Był tam trenerem i mentorem młodych zawodników, którzy tak jak on nieco wcześniej, pierwszy raz przybywali na słynną górę.
Carlin był kochany, szanowany i uwielbiany przez absolutnie wszystkich związanych z tym wyścigiem. Poniższy film z sobotnich przygotowań dosłownie łamie serce, kiedy mamy świadomość, że już następnego dnia tego człowieka nie będzie wśród nas.
W czasie poniedziałkowej ceremonii wręczenia nagród zawodnicy i przyjaciele Carlina wspominali go i mówili o wpływie, jaki wywarł na ich życie.
Motocyklowa pasja Carlina nie ograniczała się tylko do wyścigu Pikes Peak. Startował i wygrywał w rajdach Score Baja 500 i Score Baja 1000, brał udział w takich imprezach jak La Carrera Panamericana i Super Hooligan na pustyni Bonneville. Był jednym z pionierów jazdy w stylu Freeride, a także pracował w oddziale Ducati w Santa Barbara. Dodatkowo jego talent można podziwiać w wielu filmach i serialach, gdzie udzielał się jako kaskader motocyklowy.
Tuż przed wypadkiem Carlin zdecydowanie prowadził na 3 z 4 sektorów wyścigu Pikes Peak. Szacuje się, że gdyby dojechał do mety, pobiłby dotychczasowy rekord aż o 12 sekund, ustalając go na poziomie ok. 9:32. Aby uhonorować to osiągnięcie, pierwsza wpłata, jaką odnotowano na specjalnie utworzonym funduszu dla rodziny Carlina, wyniosła 932 dolary i pochodziła od organizatorów wyścigu. Zachęcają oni, by wpłacać sumy po 9,32 dolara.
Wszystkie zebrane środki trafią bezpośrednio do matki Carlina, Romie. Będą one przeznaczone na sfinansowanie pogrzebu i uroczystości upamiętniającej jego życie i karierę, która ma się odbyć za miesiąc. Jeśli również chcecie wesprzeć tę zbiórkę, jest ona dostępna pod tym adresem.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeSt±d siê wzi±³ Carlid Dunne: https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=KCbZmjyWnaA Te dwa ¶wiaty nieustannie siê przenikaj±.
Odpowiedz