Ścigacz.pl

Czy to była jedna z bardziej spektakularnych rund Pucharu Polski Pit Bike SM? Wszystko wskazuje na to, że tak! Szybka nitka radomskiego toru przysporzyła wielu emocji i przetasowań w rankingach. To były nieprzewidywalne zawody i niesamowity spektakl dla publiczności zgromadzonej na trybunach Kartodromu Radom. 

- Obejrzałem całe zawody: od pierwszego wyścigu po ostatni - mówi Jacek Bujański, przewodniczący głównej komisji sportu motocyklowego PZM. - To było wciągające widowisko! Jestem zachwycony poziomem zawodników, szczególnie imponują mi najmłodsi, bo jest to radość, że działa efekt obniżenia wieku licencji zawodniczej i widać, że był to dobry kierunek. Ich szacunek do zasad panujących na torze, respektowanie niebieskiej flagi i zasad sportowego fair play to naprawdę piękny widok. Myślę, że również podział na grupy wyścigowe względem uzyskanych czasów wzbogaciły formułę tych zmagań. Gratulacje dla zawodników i organizatorów, którzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania.

Każdy ma swoje miejsce

W ramach Pucharu Polski Pit Bike SM zawodnicy po kwalifikacjach dzieleni są na grupy wyścigowe: Stock 90 to najmłodsi zawodnicy, a potem Rookie, środkowa grupa Pro i uplasowana najwyżej Elite. Dzięki temu zawodnicy mniej doświadczeni mają szansę ścigać się na równi z zawodnikami na podobnym poziomie, a najszybsi gotują wielkie show dla publiczności. - Bardzo cieszę się, że udało mi się wygrać oba wyścigi grupy Elite - mówi jedenastoletni Milan Pawelec, który po raz kolejny brawurowo pokonał rywali w najwyższej stawce. W tej grupie pojawiły się również dwie kobiety: Joanna Miller i Dominika Orlik. - Coraz bardziej odnajduję się na asfalcie, choć był to zaledwie mój czwarty raz w tych, wydawałoby się nienaturalnych dla mnie warunkach- mówi Joanna Miller, zawodniczka motocrossu i zwyciężczyni klasy Pit Ladies. - Bardzo lubię tu przyjeżdżać, dla mnie to świetny trening uzupełniający i fantastyczna przygoda. 

Szybki tor i mocna stawka

780 metrów radomskiego asfaltu przysporzyło wielu niesamowitych momentów. Wszyscy zawodnicy zgodnie twierdzą, że na tak szybkim torze pit bike jeszcze nie jeździły. 

- Dla mnie najwięcej emocji budzą wyścigi klasy Stock 90, bo na co dzień trenuję właśnie najmłodszych zawodników - mówi Tomasz Grabowski, instruktor sportu motocyklowego. - Tym razem działo się tam naprawdę dużo. To była zacięta walka do ostatnich metrów, dublowania, wchodzenie pod łokieć, wielkie sportowe święto. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jaki progres można obserwować z rundy na rundę. Tu nie ma taryfy ulgowej dla nikogo, nawet jeśli ma kilka lat. 

Kolejna runda Pucharu Polski Pit Bike SM odbędzie się 31 sierpnia na bydgoskim Kartodromie. Będzie to czwarta odsłona tegorocznej rywalizacji. 

Zwycięzcy III rundy Pucharu Polski Pit Bike SM:

Stock 90

1.Maksymilian Pawełczak

2.Igor Teske

3.Bartek Derek

Stock 125

1.Mateusz Pasiuk
2.Wiktor Majchrowski
3. Kacper Raniszewski

Stock 150 Junior

1.Milan Pawelec
2. Oleg Pawelec
3.Mateusz Molik

Pit Ladies

1. Joanna Miller
2. Dominika Orlik
3. Magdalena Stankiewicz

Stock 150

1.Mateusz Hulewicz
2. Sebastian Stach
3. Patryk Stankiewicz

Super Pit

1.Jakub Wróblewski
2. Michał Budziaszek
3. Monika Jaworska