Brytyjska Federacja Motocyklistów (BMF) przedstawiła swój plan na ochronę środowiska i motocykli z silnikami spalinowymi. Zakłada on utrzymanie przy życiu motocykli spalinowych i jednoczesne wprowadzanie alternatywnych paliw oraz napędów.

Założenia nowej polityki British Motorcycle Federation zostały opublikowane na stronie internetowej federacji i składają się z trzech prostych punktów. Pierwszy z nich to sprzeciw wobec wszystkich propozycji dotyczących zakazu korzystania z motocykli napędzanych silnikami spalinowymi, jeśli te mogą się nadal poruszać. BMF sprzeciwia się również zakazowi sprzedaży takich jednośladów, jeżeli istnieje możliwość zastosowania paliw alternatywnych, a infrastruktura dla pojazdów elektrycznych nie jest wystarczająco rozwinięta. Trzeci punkt mówi, że BMF zamierza wspierać wszystkie technologie prowadzące do zmniejszenia emisji szkodliwych gazów przez silniki spalinowe i nie akceptuje silników elektrycznych jako jedynego słusznego rozwiązania.

Ciężko nie zgodzić się z powyższymi argumentami. Nawet niektórzy producenci motocykli zapowiadają, że napędy elektryczne mogą służyć w skuterach i szeroko pojętym urban mobility, ale w dużych maszynach powinno się zachować klasyczne silniki. Jako alternatywy wymienia się tutaj biopaliwa oraz wodór. Alternatywne paliwa już są stosowane w przemyśle jako element przejściowy w odchodzeniu od węgla. Producenci samochodów pracują nad różnymi formami wytwarzania takich form zasilania. O ile silniki elektryczne nie są złe, o tyle infrastruktura zdolna je obsłużyć jest jeszcze w powijakach.