Błyskawiczna kara dla złodziei motocykli
Przyjemna dla oka scenka z ulic Wielkiej Brytanii, zwanej także Wielkim Rajem dla Złodziei Motocykli. Dwóch poruszających się skuterem specjalistów od szybkich zakupów bez pieniędzy upatrzyło zaparkowany motocykl i przystąpiło do pracy. Zwrócił na nich uwagę mężczyzna w szarym aucie, który zatrzymał się, by wytłumaczyć niestosowność takiego zachowania.
Szybko otrzymał jednak od jednego ze złodziei porcję kontrargumentów, dodatkowo wzmocnionych młotkiem. Odjechał, ale tylko na chwilę. Wrócił na wstecznym i szybkim prostym z tylnego zderzaka pozbawił skuter złoczyńców mobilności. Wspaniały brytyjski wymiar sprawiedliwości uzna to zapewne za próbę morderstwa, o naruszeniu prawa do uprawiania hobby nie wspominając.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzePowiedzmy sobie szczerze - ludzie maja po prostu juz dosc: przestepczosc szaleje, prawo bierze w obrone przestepcow, normalnym ludziom odbiera sie prawo do obrony, obywatelskiej reakcji na ...
OdpowiedzOgolnie gosciu sporo zaryzykowal, bo jakby to trail tym autem to by go zabil i poszedl siedziec.
OdpowiedzDziwne, naprawili mu przednią lampę młotkiem a on im w taki chamski sposób podziękował niszcząc im skuter.
OdpowiedzSkuter im też nie chciał odpalić, więc kierowca widocznie postanowił im pomóc w podobny sposób.
Odpowiedzco za spostrzegawczość :)
Odpowiedz