Benelli TRK 502 X - test du¿ego turystyka
Benelli TRK 502 X swój rynkowy debiut miało w 2020 roku i jest w prostej linii rozwinięciem projektu turystycznego motocykla TRK 502. Przedstawienie propozycji adventure w jego pełnowymiarowych gabarytach, oferowanych w tym stylu, z silnikiem o pojemności 500 cc wywoływało - delikatnie rzecz ujmując - lekki uśmiech wśród znawców tematu. Wywoływało burzę, bo sytuacja wymknęła się spod kontroli konkurencji. Okazało się mianowicie, że w zeszłym roku Benelli w wersji TRK i TRK X był najlepiej sprzedającym się motocyklem we Włoszech w swoim segmencie. O rozwinięciu Benelli TRK 502 w wersję, sprzyjającą wyprawom przez szutry i bezdroża, napisano już wiele artykułów. Nasz portal też miał okazję o tym nadmienić, dlatego występując w roli osoby, która jeździła tą konstrukcją po zgoła dwóch latach od premiery, chcę zwrócić uwagę na kilka aspektów, które wydaje się, że zostały pominięte w poprzednich opisach.
Pierwszy kontakt z tym motocyklem miałem podczas jednego z treningów, które prowadziłem na Torze Modlin w 2020 roku. Na Benelli TRK 502 zawitał wtedy na tor jeden z kolegów naszej redakcji. Moje pierwsze odczucie, kiedy zrobiłem nim kilka okrążeń, było przeciętne. Moją uwagę zwróciły wtedy miarowo rosnące obroty bez efektu dynamicznego wyprowadzenia pojazdu z zakrętu. Te wspomnienia tkwiły w mojej pamięci do czasu, gdy sam przystapiłem do testu Benelli TRK 502 X. Testowałem ten motocykl już nie na torze, a w warunkach, do których został on przeznaczony.
Już przejechanie kilkudziesięciu pierwszych kilometrów w zwykłym ruchu drogowym wyjaśniło mi, w czym tkwi błąd pobieżnej oceny tego motocykla. Masa własna wraz z paliwem, oscylująca na poziomie około 230 kilogramów, nie może być dynamicznie rozpędzana przez jednostkę generującą 48 koni mechanicznych. Nie stanowi to jednak przeszkody, aby motocykl pewnie i stabilnie prowadził się po krzywiznach zakrętów zwykłych asfaltowych ulic. Motocykl był wyposażony fabrycznie w opony Metzeler, które - jeżeli zajdzie potrzeba przejazdu na skróty przez szutry i leśne ścieżki - też okazały się być dużym atutem. Sam miałem okazję się o tym przekonać.
Stosunek mocy do wagi nie jest problemem przy wyprzedzaniu, bo wystarczy zbić dwa biegi w dół sześciostopniowej skrzyni biegów i żywiej reagujący wtedy silnik spokojnie nas wesprze w tym manewrze. Aby tak naprawdę wyrobić sobie opinię, należy danym motocyklem odbyć kilka jazd. Najlepiej jak to będzie proces, który potrwa przez kilka dni. Nie wszyscy jednak mają takie możliwości, gdyż jazda testowa najczęściej jest ograniczana do kilku godzin. Na więcej nie pozwala zazwyczaj konieczność zapewnienia dostępności egzemplarza testowego innym klientom.
Co otrzymujemy za cenę, skalkulowaną na poziomie 26 tys.? Wydaje się, że dość dużo. W Benelli TRK 502 X znajdziemy sporo elementów, które można przypisać segmentowi motocykli premium. Osłony nadgarstków kierowcy, wzmocnione aluminium, czy też osłony - tzw. gmole - umieszczone na wysokości chłodnicy, których szerokość wystarcza do ochrony przed uszkodzeniem podczas przewrotki. Zastosowano też ażurowaną osłonę chłodnicy, która chroni ją w przypadku większych kamieni, mogących wydostać się na nią spod przedniego koła. Centralna podstawka wydaje się być zbędnym dołożeniem dodatkowych kilogramów, ale znakomicie ułatwia konserwację, czy choćby ubieranie motocykla w kufry. Kufry te można dokupić za dość rozsądną cenę około 3 000 zł. Układ wydechowy ze stopu - jak zaznaczył producent - "lekkiego" wygląda bardzo nowocześnie i kształtem nie odbiega od konstrukcji droższej konkurencji. Dodatkowo generuje charakterystyczny chrapliwy dźwięk, zwracający na siebie uwagę. Aluminiowe felgi kół, zaplecione stalowymi szprychami, nie tylko dopełniają całości designu, nad którym pracowali włoscy styliści, ale również zapewniają większą odporność na to, może nas spotkać w terenie. Oczywiście motocykl wyposażony jest także w przednią osłonę od wiatru. Jeżeli jesteś osobą o dużym wzroście i potrzebujesz wyższej osłony z przodu, to możesz wymienić przednią szybę na większą, akcesoryjną. Ja, przy wzroście 171 cm, nie miałem powodów by narzekać na ochronę przed wiatrem.
Benelli TRK 502 X jest motocyklem, który w zamyśle został zaprojektowany do codziennej eksploatacji. Dzięki rozsądnym cenom nie musimy się za bardzo martwić tym, co boli właścicieli drogich jednośladu, a mianowicie obtłuczeniami i obtarciami. Jest to moim zdaniem motocykl, który ma przede wszystkim służyć i dawać przyjemność z jazdy. Zastanowiłbym się jednak nad tym, czy kupować Benelli TRK 502 X na pierwszy motocykl na kategorię A2, bez uprzedniego rzetelnego przećwiczenia techniki jazdy. Moja uwaga wynika z tego, że masa motocykla jest dość duża i osoby bez doświadczenia mogą mieć na początku problemy z jej opanowaniem. Za cenę 26 000 zł otrzymujemy fajne wyposażenie i wygląd, który przez niektórych znawców tematu uznawany jest za konkurencyjny dla podobnych modeli włoskiej lub brytyjskiej produkcji. Gdy zdecydujemy się wydać trochę więcej, bo około 30 tys. zł, to możemy zatankować motocykl "pod korek", dołożyć do niego wspomniane wcześniej kufry i śmiało udać się w dalszą podróż. Benelli TRK 502 X jest dowodem na to, że współpraca między włoskimi stylistami i chińskimi wytwórcami od pewnego czasu układa się coraz lepiej i za bardzo atrakcyjną cenę otrzymujemy motocykle, które wyróżniają się atrakcyjnym wyglądem i przede wszystkim funkcjonalności.
Dane techniczne
Silnik:
RODZAJ rzędowy, dwucylindrowy, czterosuwowy, 4 zawory na cylinder DOHC |
POJEMNOŚĆ 500 c.c. |
ŚREDNICA X SKOK 69x66.8 |
STOPIEŃ SPRĘŻANIA 11,5:1 |
ZNAMIONOWA MOC WYJŚCIOWA 35kW (48 km) przy 8500 r/min |
MAKSYMALNY MOMENT OBROTOWY 46Nm/6000r/min |
SMAROWANIE pompa oleju z wymuszonym obiegiem |
ZASILANIE wtrysk paliwa |
UKŁAD WYDECHOWY Katalizator, sonda lambdansors |
NORMA SPALIN Euro 5 |
SPRZĘGŁO wielotarczowe, mokre |
SKRZYNIA BIEGÓW 6-cio biegowa |
PRZENIESIENIE NAPĘDU łańcuch |
ZAPŁON ECU - TLI |
ŚWIECA ZAPŁONOWA NGK CR8E |
ROZRUCH elektryczny |
ZUŻYCIE PALIWA 3,9 l/100km |
EMISJA CO2 91 g/km |
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeTen kto kupuje TRK wie dok³adnie co kupujê. Wolê mieæ nowy sprzêt z gwarancj± ni¿ starego trupa z³o¿onego i tak z czê¶ci z Alie....
OdpowiedzChyba test ma³ego turystyka z silnikiem od kosiarki, o osi±gach na poziomie s³abej 250-tki, który wa¿y tyle co mój ZZR1400 z 2017 roku.. Dodatkowo wykonanego w Chinach i z bardzo bud¿etowym ...
OdpowiedzSpokojnie,nie ma siê co tak podniecaæ.Nie wszyscy mog±,nie wszyscy musz± ,nie wszyscy chc± , je¼dziæ na zzr-ach tysiuncczterysta :) pozdro i lewa w górê!
OdpowiedzWidzê chyba lekki kompleks wielko¶ci :-) Ja swojego kupi³em w salonie za 21.000z³. Chcia³em nowy z ró¿nych wzglêdów. Je¼dzi, daje frajdê, 10,000km i zupe³nie nic siê nie zepsu³o. Pewnie, ¿e wola³bym GSa, czy Afrykê. Ale brakowa³o mi 50.000z³ :-) I nie, nie chcia³em 20 letniego "lepszego" moto
Odpowiedz