BMW R18 pozostaje wielką niewiadomą, ale to nie odstrasza klientów, którzy są gotowi zarezerwować tajemniczy motocykl. Importer chętnie przyjmuje zaliczki na motocyklową wersję "jajka z niespodzianką".

W maju oficjalnie zaprezentowano koncept cruisera BMW R18, który wzbudził sporo emocji. Wszystko zmierza ku temu, że do motocykla trafi bokser o pojemności 1800 cm3. Tuż przed targami w Mediolanie w sieci pojawił się wysyp zdjęć nowego motocykla. Najpierw mogliśmy zobaczyć R18 częściowo zakryte płachtami, a później dwa egzemplarze testowe przemierzały tereny granicy Francji i Włoch. Ostatecznie BMW przedstawiło… kolejny koncept. Tym razem otrzymaliśmy motocykl w nieco nowocześniejszym wydaniu i pod nazwą R18/2.

Ta cała karuzela wrażeń i zmyłek nie powstrzymuje jednak importerów przed przyjmowaniem zaliczek. Jako pierwszy był francuski oddział BMW, a teraz zapisy ruszyły we Włoszech. Zasady są podobne jak we Francji - należy wpłacić 1000 euro zaliczki podając dane karty kredytowej i wybrać salon, który będzie realizował zamówienie. Jednocześnie importer nie podaje nawet ogólnikowej informacji, kiedy motocykl trafi do produkcji. Ciekawe, ile osób skusi się na wpłacenie w ciemno zaliczki na coś, czego oficjalnie jeszcze nie ma.