Rodzina RnineT jest kompletna - twierdzi BMW Motorrad, ucinając tym samym pogłoski o możliwych dodatkowych motocyklach opartych na pięknym modelu retro.

Krótki komunikat z rocznego raportu dał jasno do zrozumienia, że BMW Motorrad nie planuje dalszych prac nad modelami retro. Decyzja może wydawać się zaskakująca zważywszy, że R nineT okazał się ogromnym sukcesem wizerunkowym, a sam motocykl nie tylko pięknym gadżetem, ale również niezwykle udaną konstrukcją.

Wydawało się naturalne, że BMW Motorrad pójdzie za aktualnymi trendami stylistycznymi i, po znakomitym miejskim scramblerze Urban G/S, stworzy na bazie R nineT bobbera. Niestety, fanom stylu vintage z przeciwsobnymi cylindrami pozostaje aktualna oferta retro-beemek obejmująca R nineT, R nineT Scrambler, R nineT Racer, R nineT Pure i R nineT Urban G/S.

Powodów takiej decyzji Bawarczyków możemy się tylko domyślać. Nie jest nim na pewno prognozowany brak popytu, bo na ten BMW nigdy narzekać nie mogło. Chodzi raczej o fakt, że jeden z najważniejszych stylistów odpowiedzialnych za linię RnineT, Ola Stenegard, już dla Niemców nie pracuje. Wursta postanowił zamienić na burgera, dołączając do zespołu Indiana.