Alvaro Bautista wygrywa pierwszy wy¶cig Superbike na Circuito de Barcelona-Catalunya
Choć wyniki z treningów i kwalifikacji na to nie wskazywały, to Alvaro Bautista wygrał pierwszy wyścig Superbike na torze Circuito de Barcelona-Catalunya. Zawodnik Ducati dojechał na metę z przewagą ponad 10 sekund. Toprak Razgatlioglu znalazł się poza podium.
Kwalifikacje Superpole przyniosły dość nieoczekiwane wyniki, ponieważ na pole position stanął Iker Lecuona, a pierwszy rząd uzupełnili Alex Lowes i Jonathan Rea. Toprak Razgatlioglu startował dopiero z 8. miejsca, a na 5. polu startowym ustawił się Alvaro Bautista, którego tooczyli Locatelli i Gerloff. Lecuona był też najszybszy podczas treningów wolnych wraz z Rinaldim i Razgatlioglu zmieścili się w czasie poniżej 1'42,000.
Najlepszy na starcie był Alex Lowes, ale szybko pojawił się przed nim Bautista, który wysunął się na prowadzenie. Za niego wbił się Toprak Razgatlioglu. Z okazji próbował skorzystać jeszcze Rinaldi, ale trzymał się na 4. pozycji. Jonathan Rea spadł na tyły pierwszej dziesiątki. Na końcu prostej startowej Rinaldi rozpoczął 2. okrążenie od wyprzedzenia Lowesa, ale zawodnik Kawasaki szybko skontrował i wrócił na 3. miejsce. Iker Lecuona jechał na 5. pozycji za Rinaldim. Na początku 3. okrążenia Scott Redding wypadł z toru, a Rinaldi popełnił błąd i wyjechał na drogę kary długiego okrążenia i spadł na 9. miejsce. W tym czasie Rea był na 6. miejscu.
Na początku 6. okrążenia Lecuona wdał się w walkę z Lowesem i na końcu prostej startowej odebrał mu 3. miejsce pokazując, że wyniki treningów i kwalifikacji nie były dziełem przypadku. Okrążenie później Bautista powoli oddalał się od Razgatlioglu mając 0,768 s przewagi, która nieznacznie, ale się zwiększała. Rea cały czas tkwił na 6. miejscu za Bassanim. Przewaga Bautisty nad Razgatlioglu przekroczyła już sekundę. Na początku 9. okrążenia Rea w końcu zaatakował na tyle skutecznie, że Bassani nie był w stanie odpowiedzieć, ale też nie zamierzał się poddawać, ale w końcu zaatakował go skutecznie Locatelli, a dalej próbował jeszcze Gerloff.
Na 12. okrążeniu Rea był ok. pół sekundy za Lowes'em, ale miał problem ze zmniejszeniem straty. Bautista zdołał wypracować przewagę nad Razgatlioglu na poziomie ponad 2 sekund. Lecuona z kolei tracił do tureckiego zawodnika 2,463 s. Na 14. okrążeniu Rea awansował na 4. miejsce i ruszył w pogoń za Lecuoną. Cała trójka zbliżała się do Razgatlioglu, który znacznie zwolnił i powoli tracił Bautistę z zasięgu wzroku. Na początku 15. okrążenia Rea zaatakował Lecuonę i był już na 3. pozycji. Przewaga Bautisty nad Razgatlioglu wynosiła 5,6 s i z każdym sektorem znacznie się powiększała.
Na początku 17. okrążenia Gerloff dojechał do Lowesa i Lecuony wyprzedzając obu zawodników i przebijając się na 4. miejsce. Rea z kolei rozpoczynał atak na Razgatlioglu i z łatwością przeszedł obok zawodnika Yamahy. Za nim znajdował się Gerloff jadący również na motocyklu Yamaha, ale z lepszym tempem i przypuścił skuteczny atak na początku 18. okrążenia. Na uwagę zasługuje fakt, że miał on lepsze tempo niż Rea, który nie uciekł za daleko. Na przedostatnim okrążeniu do akcji wkroczył też Rinaldi, który wyprzedził Lowes'a i zabierał się za Razgatlioglu, żeby przejąć 4. miejsce. To było jednak tylko formalnością. Na ostatnim okrążeniu dominacja Bautisty sięgała już 10 sekund. Do rozstrzygnięcia pozostawał pojedynek Gerloff kontra Rea. Zawodnik Kawasaki wykrzesał jeszcze trochę siły z motocykla i opon oddalając się na bezpieczną odległość i zabezpieczając 2. miejsce. Gerloff przekroczył linię mety na 3. miejscu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze