Ścigacz.pl

Sobotnie wyścigi Spring Creek National były równocześnie półmetkiem Mistrzostw Lucas Oil Pro Motocross 2021. Szósta runda dostarczyła kilku zwrotów akcji zarówno w klasie 250, jak i 450. Dodatkowo w tej drugiej klasie na najwyższym stopniu podium zobaczyliśmy zawodnika, który nie wygrał rundy od 2018 roku.

W pierwszym wyścigu tuż po starcie byliśmy świadkami dramatycznej sytuacji. Ken Roczen miał dobry start i szybko wjeżdżał w pierwszy zakręt, niestety lekki kontakt z Adamem Cianciarulo i uślizg przedniego koła posłał Niemca na ziemię przed 30 innymi zawodnikami. Chase Sexton był pierwszym, który uderzył w Roczena i przejechał po jego klatce piersiowej. Joey Savatgy również został poturbowany, ale Roczen leżał na ziemi i nie mógł się pozbierać. Dopiero po chwili podniósł się i dotarł do transportu medycznego.

Eli Tomac został zatrzymany przez ten karambol i był jednym z ostatnich zawodników, którzy w końcu wydostali się zza panującego tam chaosu

Z przodu stawki Justin Barcia toczył walkę z Adamem Cianciarulo, a w miarę upływu wyścigu dołączył do nich Dylan Ferrandis. Pierwsza trójka mocno się przepychała w walce o najwyższą pozycję, do czasu, kiedy Cianciarulo upadł i stracił kilka pozycji. Ostatecznie Cianciarulo zjechał z toru, nie wystarował także w drugim biegu.

Wznawiający wyścig po karambolu z około 30 miejsca, Eli Tomac nagle znalazł się za Ferrandisem i Barcią i przez ostatnie 10 minut wyścigu jechali blisko siebie próbując wyprzedzić Barcię i zgarnąć zwycięstwo. W drugim wyścigu wydawać się mogło, że Ferrandis i Tomac mają więcej prędkości niż Barcia i mogą zagrozić zawodnikowi GASGAS, jednak Dylan upadł na pierwszym okrążeniu, a Eli zaliczył taki sobie start, który umieścił go w środku stawki.

Pomimo tego, Tomac szybko przesuwał się naprzód, dopóki nie dotarł do ściany w postaci Chase Sextona. Chase zaciekle i skutecznie bronił swojego trzeciego miejsca, więc Tomac musiał zadowolić się czwartą pozycją, która w klasyfikacji dnia dała mu drugie miejsce. A przed nimi Barcia i, ku zdziwieniu wszystkich, Ken Roczen jechali swoje. Poturbowany mocno w pierwszym wyścigu Roczen bez problemów wygrał drugi bieg.

A gdzie był w tym czasie Ferrandis? Trzeba przyznać, że drugi wyścig szedł mocno nie po myśli Francuza. Ferrandis upadł dwukrotnie na kilku pierwszych okrążeniach i jechał poza pierwszą dwudziestką. W jakiś sposób udało mu się wyprzedzać zawodnika po zawodniku i wrócić do piątego miejsca pod koniec biegu, co dało mu trzecie miejsce na podium dnia i uratowało kilka cennych punktów.

Niewątpliwie fenomenem w Millville był Ken Roczen. Zaledwie godzinę po tym, jak został zwieziony z toru i wyglądało, że będzie to kontuzja kończąca sezon, zawodnik Hondy stanął na starcie drugiego wyścigu, wygrał go i zajął ósme miejsce w klasyfikacji zawodów.

Wyniki klasy 450

1. Justin Barcia 1-2
2. Eli Tomac 3-4
3. Dylan Ferrandis 2-5
4. Chase Sexton 7-3
5. Christian Craig 4-6
6. Aaron Plessinger 5-9
7. Marvin Musquin 8-8
8. Ken Roczen DNS-1
9. Joey Savatgy 11-7
10. Dean Wilson 10-10
11. Max Anstie 9-11
12. Fredrik Noren 12-13
13. Brandon Hartranft 14-12
14. Justin Bogle 13-14
15. Cooper Webb 6-23
16. Ben LaMay 15-15
17. Justin Rodbell 16-16    
18. Chris Canning 19-17
19. Curren Thurman 17-21
20. Alex Ray DNF-18
21. Jacob Runkles 18-24
22. Scott Meshey 36-19

Klasyfikacja generalna klasy 450 (po 6 rundach)

1. Dylan Ferrandis 262
2. Ken Roczen 230
3. Justin Barcia 207
4. Eli Tomac 205
5. Chase Sexton 193
6. Aaron Plessinger 191
7. Christian Craig 156
8. Cooper Webb 148
9. Adam Cianciarulo 147
10. Marvin Musquin 141
11. Joey Savatgy 121
12. Dean Wilson 82
13. Max Anstie 80
14. Justin Bogle 73
15. Brandon Hartranft 71
16. Fredrik Noren 58
17. Coty Schock 47
18. Zach Osborne 33
19. Justin Rodbell 33
20. Jason Anderson 29
21. Chris Canning 28
22. Ryan Surratt 18

W klasie 250 do tej pory widzieliśmy pięciu różnych zwycięzców w pięciu rundach. Pytanie brzmiało, czy w Millville zobaczymy kolejnego z zawodników zaznaczającego swoją obecność w mistrzostwach.

Faworytem tym razem był Jeremy Martin. Z prostego powodu. Jego rodzice są właścicielami Spring Creek Motocross Park i zarówno on, jak i jego brat Alex dorastali jeżdżąc i ścigając się na tych terenach. Przeszkodę stanowić mogły dolegliwości, z którymi zmaga się jeszcze po złamaniu kości łódeczkowatej, ale mimo, że sam ocenił swoje treningi przed weekendem jako słabsze, nie przeszkodziło mu to w odniesieniu zwycięstwa.

W pierwszym wyścigu Justin Cooper zgarnął holeshota, ale Martin szybko wyprzedził Maxa Vohlanda, aby dostać się na drugie miejsce i starał się utrzymać Coopera blisko. Michael Mosiman również jechał z przodu i przez jakiś czas naciskał na Jeremy'ego, ale ten w połowie wyścigu odnalazł swój rytm odjechał rywalowi, wyprzedził prowadzącego Coopera i wygrał.

W drugim biegu Martin nie dał już szans rywalom. Wystartował pierwszy, prowadził przez cały wyścig i bezpiecznie dowiózł swoje prowadzenie do mety. Z wynikiem 1-1 stał się szóstym zwycięzcą w tegorocznej serii. Drugie miejsce wywalczył Michael Mosiman, który uzyskał wynik 3-2, a trzecie Justin Cooper, z wynikiem 2-3.

Perturbacje w wynikach i punktacji nastąpiły w drugim biegu. Karambol spowodowany zderzeniem Pierce'a Browna i RJ'a Hampshire'a dotknął także Jetta Lawrence'a, Jarretta Frye'a, Stileza Robertsona i Garretta Marchbanksa.

Wypadek sprawił, że Jett Lawrence miał dużo pracy do wykonania, aby uratować jak najwięcej punktów. Ostatecznie czarte miejsce w pierwszym i szóste w drugim wyścigu wystarczyły na zajęcie czwartej pozycji. Oznaczało to jednak zmianę na szczycie tabeli. Nowym liderem serii został Justin Cooper, który ma obecnie sześć punktów przewagi nad młodszym z braci Lawrence.

Wyniki klasy 250

1. Jeremy Martin 1-1
2. Michael Mosiman 3-2
3. Justin Cooper 2-3
4. Jett Lawrence 4-6
5. Hunter Lawrence 5-5
6. Colt Nichols 7-7
7. Jo Shimoda 8-9
8. Austin Forkner 17-4
9. Carson Mumford 14-8
10. Jalek Swoll 12-10
11. Max Vohland 9-13
12. Dilan Schwartz 13-11
13. R.J. Hampshire 6-38
14. Jarrett Frye 10-29
15. Stilez Robertson 11-35
16. Garrett Marchbanks 36-12    
17. Brandon Scharer 18-16
18. Ramyller Alves 25-14
19. Joshua Varize 22-15
20. Derek Kelley 19-17
21. Pierce Brown 15-DNF
22. Ty Masterpool 16-36

Klasyfikacja generalna klasy 250 (po 6 rundach)

1. Justin Cooper 243
2. Jett Lawrence 237
3. Hunter Lawrence 210
4. Jeremy Martin 175
5. R.J. Hampshire 163
6. Jo Shimoda 162
7. Colt Nichols 159
8. Jalek Swoll 148
9. Garrett Marchbanks 124
10. Michael Mosiman 122
11. Austin Forkner 116
12. Max Vohland 99
13. Pierce Brown 93
14. Stilez Robertson 86
15. Dilan Schwartz 78
16. Jarrett Frye 73
17. Carson Mumford 73
18. Ty Masterpool 67
19. Nate Thrasher 52
20. Joshua Varize 37
21. Ramyller Alves 21
22. Levi Kitchen 14